Foteliki samochodowe
Dobry i prawidłowo zamontowany fotelik samochodowy dla dziecka, to bardzo istotny element rodzinnego wyjazdu. Należy zwrócić uwagę czy dziecko nie wyrosło z posiadanego fotelika, czy jest w nim prawidłowo zabezpieczone i czy może w wygodzie oczekiwać na dotarcie do celu podróży.
Polskie prawo nakazuje przewozić dziecko w foteliku do osiągnięcia wieku 12 lat i wzrostu 150 cm.
Istnieją 4 główne kategorie fotelików:
- 0 - 0-9 kg
- I - 9-18 kg
- II - 15-25 kg
- III - 22-36 kg
Obecnie jednak producenci na rynku nie trzymają się sztywno reguł. Dominują produkty łączące dwie, a nawet trzy kategorie wagowe. I tak wyróżnia się jeszcze foteliki w przedziałach:
- 0-13 kg (kategoria 0+)
- 0-18 kg
- 0-25 kg
- 9-25 kg
- 9-36 kg
- 15-36 kg
- 22-36 kg
Duży zakres wagowy fotelika kusi wszechstronnością i oszczędnością kosztów, jednak nie zawsze jest dobrym zakupem. Trudno wyobrazić sobie aby noworodek i 7-latek mogli podróżować w takim samym foteliku, tym bardziej że eksperci zalecają nie używać fotelików z kategorii 0 - I dłużej niż 5 lat. Jeśli wozimy malucha w długie podróże, to musimy mu zapewnić siedzisko wygodne oraz dokładnie dopasowane do jego wzrostu i wagi, co w uniwersalnych produktach nie jest pewne. Poza tym z własnego doświadczenia wiem w jakim stanie mogą być foteliki po roku częstego używania. Brud i plamy można oczyścić, gorzej z przetarciami. Większa częśc fotelików obita jest materiałem z delikatnym meszkiem, który podczas czyszczenia niszczy się i mamy kolejne przetarcia, które wyglądają jak plamy. Nie jest to estetyczne, a niestety wymiana tapicerki jako integralnej części urządzenia jest zabroniona. Ważne jest więc aby fotelik miał łatwo zdejmowalną tapicerkę, którą można wrzucić do pralki.
****
Homologacje
Kupując fotelik samochodowy nie należy się kierować informacją o homologacji ECE R44-03 lub ECE R44-04. Praktycznie wszystkie produkty na rynku ją posiadają, nawet foteliki za 30 zł z hipermarketu. W rzeczywistości więc homolagacja ta nie gwarantuje niczego. Odpowiedź czy dany model jest bezpieczny dają testy konsumenckie, które wykonywane są przy użyciu nowocześniejszego rodzaju manekinów z serii Q. Stare manekiny z serii P zbudowane z duraluminim, stali i twardej gumy nijak się mają do budowy ciała dziecka i nie posiadają czujników umożliwiających pomiar obciążeń działających na brzuch. Być może wkrótce manekiny P zostaną wyeliminowane z testów homologacyjnych, wtedy wiele modeli fotelików będzie musiało zniknąć ze sprzedaży.
Wyniki testów konsumenckich można sprawdzic tutaj.
****
Miejsce dla fotelika
Najepszym miejscem zamocowania fotelika jest środek tylnej kanapy, o ile posiada 3-punktowy (czyli klasyczny) pas bezpieczeństwa lub mocowanie ISOFIX. Potwierdzają to testy zarówno zderzeń bocznych jak i czołowych. Jeśli nasze auto nie posiada po środku pasów ani mocowania, fotelik powinno się umieścić za fotelem pasażera, aby kierowca miał łatwy dostęp do dziecka. Teza o bezpiecznym miejscu za kierowcą, który podczas wypadku podświadomie chroni siebie jest błędna - przeczą jej statystyki wypadków.
Montowanie fotelika z przodu jest dozwolone prawem, ale ze względów bezpieczeństwa nie wskazane. Jeśli ktoś musi to robić, to powinien odsunąć siedzenie pasażera do tyłu i wyłączyć poduszkę powietrzną.
Nie musimy się martwić jeśli dziecko w foteliku musi mieć zgięte nogi albo dotyka nimi oparcia samochodwego. W żadnym razie nie oznacza to potrzeby kupienia innego fotelika. Mimo, że dla dorosłych wydaje się to mocno nie wygodna pozycja, dla dziecka nie stanowi problemu.
****
Poszczególne typy fotelików w praktyce
Foteliki z grupy 0 i 0+ bezwzględnie nalezy montować tyłem do kierunku jazdy. Badania dowiodły, że ryzyko poważnych obrażeń jest 5 razy większe w fotelikach ustawionych przodem do kierunku jazdy.
Przykłady fotelików z tej grupy: Maxi Cosi 0-13, X-Lander 0-13, Elgrom 0-13
Foteliki z przedziału 9-18 / 9-25 / 9-36 kg montuje się głównie na tylnim siedzeniu, przodem do kierunku jazdy. Istnieją co prawda nieliczne foteliki z grupy 9-18 kg typu RWF przeznaczone do montowania tyłem, co jest bezpieczniejsze, ale rodzi się pytanie czy dziecko będzie chciało w ten sposób podróżować? Foteliki z tego przedziału mogą posiadać 2 bardzo ważne cechy: regulację kąta pochylenia oparcia oraz regulację wysokości zagłówka. Pierwsza cecha jest najbardziej istotna dla podróżujących rodziców, po odchyleniu oparcia umożliwia bowiem dziecku wygodny sen, a druga sprawia, że urządzenie "rośnie" wraz z dzieckiem.
Przykłady fotelików z tej grupy: Romer 9-18, Coto Baby 9-25, Coneco 9-25
Od 4 roku życia, w II i III grupie wagowej stosuje się siedziska z oparciem oraz samochodowe pasy bezpieczeństwa. Do niedawna uważano, że same siedziska wystarczają, ale ostatnio mocno promuje się siedziska wzbogacone o wysokie oparcie jako znacznie bezpieczniejsze, szczególnie przy zderzeniach bocznych. Siedziska mają na celu głównie podwyższenie dziecka, ponieważ standardowe pasy samochodowe przeznaczone są dla dorosłego o wzroście minimum 150 cm. Oparcia natomiast oprócz ochrony tylnej i bocznej posiadają zaczepy pozwalające na prawidłowe przeprowadzenie barkowej części pasa. Jej przebieg można dopasowywać wraz ze wzrostem dziecka, regulując wysokość zagłówka.
Przykłady fotelików z tej grupy: Concord 15-36, Cybex 15-36, Recaro 9-36
****
Foteliki z mocowaniem ISOFIX
Tył fotelika z mocowaniem ISOFIX |
ISOFIX to system mocowania fotelików w samochodach opracowany w 1999 roku. Składa się z uchwytów znajdujących się między siedzeniem, a oparciem, które dla maksymalnego bezpieczeństwa są przymocowane do karoserii pojazdu. Ogromną zaletą ISOFIX jest łatwość montażu fotelików w przedziale 0-18 kg. Nie ma żmudnego przeciągania pasa bezpieczeństwa przez fotelik, używania przelotek, napinaczy i blokad. Wystarczy zatrzasnąć 2 zaczepy i ewentualnie pasek górny i mamy najbardziej stabilne mocowanie, bez żadnych luzów. Przeniesienie takiego fotelika z jednego auta do drugiego to kwestia kilkunastu sekund.
Zaczepy ISOFIX w samochodzie |
Dopiero niedawno producenci zaczęli stosować ten system w fotelikach 15-36 kg. Pozornie jest on nieprzydatny w tej grupie wagowej, ponieważ dziecko w foteliku i tak musi być przypięte samochodowymi pasami bezpieczeństwa. Badania dowiodły jednak, że ISOFIX wyeliminowuje kiwanie się i przesuwanie fotelika na boki co w przypadku zderzeń bocznych zmniejsza obciążenia działające na głowę i ramiona dziecka. Poza tym zapewnia możliwośc łatwej regulacji kąta pochylenia oparcia fotelika, która zapobiega opadaniu głowy dziecka do przodu podczas zasypiania.
ISOFIX wydawał się systemem, który stanie się obowiązującym standardem, jednak w 2009 roku nastapił przełom w jego idealizowaniu. Testy zderzeniowe kilku marek fotelików z ISOFIX pokazały, że przy słabej jakości materiałów może być skrajnie niebezpieczny. Podczas zderzenia foteliki odrywały się od bazy ISOFIX i manekiny wypadały z uprzężą z fotelika. Można to zbaczyć na poniższym filmie:
****
Przykładowa baza montażowa z ISOFIX |
Foteliki z bazą montażową
Fotliki z grupy 0 i 0+ mogą posiadać bazę, która przytwierdzana jest do auta najczęściej za pomocą mocowania ISOFIX, ale też zwykłymi pasami. Reszta fotelika jest wtedy łatwa do zdjęcia i ponownego założenia. Baza pozostaje cały czas zamocowana i nie ma ryzyka popełnienia błędu np. przy pospiesznym montażu fotelika, który jest często wyciągany z samochodu. Analiza wypadków drogowych i rankingi fotelików dowodzą wyższości produków posiadających bazę. Nie ma jednak żelaznej reguły. Niektóre modele (co pokazuje film powyżej) okazały się mniej bezpieczne w wersji z bazą niż bez. Wszystko zależy od jakości użytych materiałów i mocowania bazy z resztą fotelika.
opracowanie: foetus (wakacjezdzieciakiem.pl)