Hajduszoboszlo to miejscowość uzdrowiskowa leżąca w północno - wschodniej części Wielkiej Niziny Węgierskiej. W 1925 rozpoczęto tu eksploatację zdrowotnych źródeł wód termicznych. Obecnie to najbardziej popularna wśród Polaków miejscowość wypoczynkowa ma Węgrzech, słynąca z basenów. Wszystko dzięki polskim robotnikom pracującym w latach 70-tych XX wieku przy budowie cukrowni. Przyjeżdżali tu wraz z całymi rodzinami i rozsławili Hajduszoboszlo po całej Polsce. Baseny, które przyciągają turystów jak magnes, są stale rozbudowywane. Najstarsze kąpielisko odkryte, zwane plażowe, składa się z 13 basenów (czynne 1.05 -30.09) Obok w budynku działa kąpielisko lecznicze z 3 basenami (całoroczne). Za dodatkową opłatą można wejść do aquaparku, co tutaj oznacza strefę odkrytą, głównie ze zjeżdżalniami i atrakcjami dla dzieci (czynne 2.06-30.08). Ekskluzywna część kompleksu to Aqua-Palace - kolejnych 20 basenów (krytych), w tym baseny w jaskiniach, basen z wodą morską, stylowy basen rzymski, jest tu też Świat Dziecka (całoroczne). W pakiecie Gold można kupić bilet łączony na wszystkie obiekty (7000 ft w 2014 r.).
HAJDUSZOBOSZLO - Miasto z basenami
Hot
33392 1
Spis treści
Opis atrakcji turystycznej
Kraj / Region
Węgry /
Miejscowość
Nazwa atrakcji
Miasto z basenami
Aktualne ceny
Kategoria
Foto i wideo galeria
Atrakcje w pobliżu
Zobacz inne atrakcje turystyczne na Węgrzech. Możesz dzięki nim zaplanować swój urlop lub ciekawy, wakacyjny lub weekendowy wyjazd z dzieckiem.
Podziel się relacją z własnej wycieczki lub podróży rodzinnej!
Położenie i dane kontaktowe
Hungarospa Hajduszoboszlo - Szent István Park 1-3, Hajdúszoboszló tel. +36 52 558 558
Współrzędne geograficzne*:
Hajduszoboszlo - Miasto z basenami
format D: N47.443667° E21.389719°
format DM: 47°26.62002'N 21°23.38314'E
format DMS: 47°26'37.20''N 21°23'22.99''E
*Istnieje kilka formatów zapisu współrzędnych geograficznych. Każde urządzenie GPS lub mapa elektroniczna używa któryś z poniższych trzech:
- Format D (lub DD) - Stopnie / Stopnie dziesiętne, używany m.in. przez Google Maps;
- Format DM - Stopnie Minuty;
- Format DMS - Stopnie Minuty Sekundy, używany m.in. przez Automapę.
Zobacz położenie atrakcji na mapie
Możesz też wytyczyć do niej trasę
Relacje turystów
Liczba relacji: 4
Ocena atrakcji
2.4(4)
Dodaj relację
Masz już konto w serwisie? Zaloguj się.
Aby dodać relację i ocenić atrakcję turystyczna posiadanie konta nie jest konieczne (choć zalecane). Wystarczy podać tylko nick/pseudonim pod jakim będzie wyświetlana relacja i prawidłowy email (pozostanie ukryty i bezpieczny)
Masz już konto w serwisie? Zaloguj się.
Aby dodać relację i ocenić atrakcję turystyczna posiadanie konta nie jest konieczne (choć zalecane). Wystarczy podać tylko nick/pseudonim pod jakim będzie wyświetlana relacja i prawidłowy email (pozostanie ukryty i bezpieczny)
Ocena atrakcji
1.0
Ludzie, nie wierzcie reklamom. TO ZWYKŁE OSZUSTWO. Ci którzy rozpisują się w superlatywach chyba tam nie byli. Byłem tam z rodziną 27-go sierpnia. Obiecywaliśmy sobie pobyt kilkudniowy a na basenach byliśmy ok. 30 minut i 41 Euro (12800 Forint) nie nasze... Najcieplejsza woda miała 24 st.C. Poza tym tłok i dopłaty na inne baseny z których nie skorzystaliśmy. Zwinęliśmy się natychmiast i skierowaliśmy się do Besenowej w Słowacji gdzie było naprawdę SUPER.
Relacja - dodatkowe informacje
Wiek dziecka/i
8 lat
Data pobytu
Sierpień 2018
A
Andra
Ocena atrakcji
1.0
Byliśmy z rodziną w tym dosyć polecanym miejscu i nigdy więcej już tam nie pojedziemy. Na starcie babeczka sprzedała nam zle bilety ale wręczyła opaski do strefy że zjeżdżalniami. Nie byliśmy tego świadomi. Przed wejściem do strefy Aquaparku okazało się że bilety mamy na... wczoraj. Serio. Musieliśmy ze wszystkimi rzeczami wracać naprawdę spory kawałek do pierwszych kas, wyjaśniać sprawę. I nie, nie uslyszeliśmy przepraszam za zmarnowaną GODZINĘ na spacery z płaczącą trzylatką. Nie mogła pójść do basenu bo wszyscy mieliśmy ZŁE opaski i wszyscy musieliśmy biegać w te i z powrotem. Jedynie 'no przecież każdy może się pomyslic' marnym angielskim. Tłumy okropne, wszystkie szatnie na kluczyk zajęte, jest ich zdecydowanie za mało. Nie ma normalnych przebieralni. Toalety straszą. Trzylatkę przebrałam gdziekolwiek a dorośli musieli.. W ciasnym WC. No chyba że ktoś lubi koedukacyjne przebieralnie, to nie będzie dla niego problemu, były takie chyba 2 spore sale z golaskami. Bardzo rozległym kompleks. Ale okropna obsługa, która w kasach przed aquaparkiem nie może rozwiązać prostego problemu tylko gonią nas kilkaset metrów. Dla mnie było to nie do pojęcia, gdyż mieliśmy wszystkie paragony itd. Zjeżdżalnie już nie pierwszej świeżości mówiąc najdelikatniej, betonowe schody. Nie wiem czy to tam, ale całą rodziną z wczasów wróciliśmy chorzy. Lekarz podejrzewa bakterię legionellę, która bytuje w klimatyzacjach hotelowych albo .. W ciepłych źródłach i wilgotnym środowisku. Dla nas ten wyjazd to była masakra. Bilety drogie jak na ten stan obiektu, okropne toalety i brak przebieralni czy szatni, brudno. Nie polecamy!
Relacja - dodatkowe informacje
Wiek dziecka/i
3 i 14
Data pobytu
Sierpień 2018
K
Kaya
Ocena atrakcji
3.5
Zgadzam się, masakryczne tłumy ludzi. Codziennie, nie tylko w weekendy. Miejsce nie jest dobre dla rodzin z dziećmi 8-11 lat. Te dzieci już są za duże na brodziki a za małe na zjeżdżalnie aquaparku. Jedzenie węgierskie generalnie jest ciężkie, ale to wewnątrz z głębokiego tłuszczu smażonego chyba tysiące razy to masakra dla wątroby. Jeśli chodzi o piwo, polecam w puszkach i butelkach. Pierwszy raz wypiłem 4-5 piw i nawet nie poczułem (z beczki), chyba jakieś czary?
Relacja - dodatkowe informacje
Wiek dziecka/i
9 i 12 lat
Data pobytu
Lipiec 2018
R
Robert
Ocena atrakcji
4.0
Tyle razy słyszeliśmy już o tych niesamowitych basenach, że postanowiliśmy przekonać się naocznie jak to w rzeczywistości wygląda. My jeszcze nie całkiem starzy, dzieciak już zainteresowany takimi atrakcjami, więc w drogę. Dotarliśmy do Hajduszoboszlo dopiero wieczorem i bez żadnego zarezerwowanego noclegu, mając w głowie zdanie z przewodnika o trudnościach ze znalezieniem noclegu w sezonie.
Taaa... Nim zdążyliśmy dobrze wysiąść z samochodu zaproponowano nam nocleg za cenę o wiele lepszą niż w oddalonym o 30 km Debreczynie. Na szczęście postanowiliśmy się jeszcze rozejrzeć. Okazuje się, że baza noclegowa jest bardzo szeroka, można znaleźć fajny nocleg w dobrej cenie w piątek wieczorem, w ścisłym sezonie. Ogólnie idąc deptakiem przez ciąg restauracyjno - straganowy dochodzimy do hoteli, a kawałek dalej jest już dzielnica domków jednorodzinnych, z których większość oferuje kwatery. Wszystko blisko deptaka no i oczywiście basenów, samochodu na pewno nie należy odpalać tym bardziej, że parkingi przez ten deptak przejechać się nie da (droga jest zamknięta i trzeba jechać naokoło) a parkingi przy basenie płatne (dopiero wieczorem za darmo). Pierwszego wieczoru byliśmy oszołomieni ilością ludzi, restauracji, barów i chińszczyzny. Drugiego wieczoru mieliśmy już myśli aby uciekać stąd. Nie żeby nie dało się żyć, niby fajnie, jest życie nocne, jest gdzie wyjść wieczorem, a jak chcesz zjeść to możesz wybierać i przebierać, ale dlaczego w każdej knajpce musi grać na pełen regulator inna muzyka?? Siedząc w lokalu B słyszysz wycie pani z lokalu A oraz disco z lokalu C...
Z dzieckiem wieczorem trochę strach wychodzić. Jeżeli tylko da się wsadzić, to proponuję wózek. Na deptaku jest po prostu gąszcz ludzi, strach, że dziecko się zgubi (przy okazji polecam gorąco opaski identyfikacyjne) albo ktoś przez nieuwagę na nie nadepnie. Dla dzieci standardowa oferta w takich miejscach: co chwilę automaty, lody, chińszczyzna wszelkiego typu.
Ostatecznie spędziliśmy tam kilka dni traktując Hajduszoboszlo jako bazę wypadowa po okolicy, a nie z powodu basenów, na których byliśmy tylko raz. Jedno co z pewnością możemy doradzić, to że najlepiej jechać poza weekendem. Kiedy zobaczyliśmy dzikie tłumy w centrum oraz po relacji z sobotniego pobytu znajomej pary postanowiliśmy iść na basen dopiero w poniedziałek. No ale jeżeli poniedziałek na basenie tak wygląda to ja naprawdę nie chcę wiedzieć co dzieje się tam w weekend!
Generalnie w Hajduszoboszlo basenów wszelkiego typu jest bardzo dużo i na sporej powierzchni, więc setki czy raczej tysiące ludzi jakoś się mieszczą i nie depczą po sobie. Atrakcje są i dla maluszków i dla młodzieży, przy czym my raczej skupiliśmy się na basenach dla tej pierwszej grupy wiekowej, więc z rur i tego typu wynalazków nie korzystaliśmy. Kilka basenów to proste niecki bez żadnych atrakcji, no może mają jakieś bąbelki przy ścianach,ale ogólnie rozczarowują.
Basenik dla dzieci bardzo fajny, z betonowymi zwierzętami i zjeżdżalniami, można też znaleźć miejsce w cieniu. Jest też plac zabaw dla dzieci piaskiem, po południu również był przyjemnie zacieniony. Największy i dlatego niezbyt zatłoczony jest basen śródziemnomorski, szkoda tylko, że nie można tam znaleźć cienia. Gdy zapłacimy za leżak z parasolką, mamy przy okazji też piasek dla dziecka. Przy basenie stoi latarnia morska i statek - bar, choć jego główną funkcją jest udostępnianie dzieciom łatwego i fajnego wejścia do wody. Za statkiem rozciąga się jeziorko, można wypożyczyć rowerek lub kajak i popływać po nim. Jest sporo barów do wyboru oraz dużo straganów ze strojami kąpielowymi, akcesoriami plażowymi itp. Toalety czyste, tylko czasem trzeba do nich kawałek iść, więc z maluchami radzę usadowić się w odległości możliwej do pokonania na sygnale alarmowym.
Jeśli komuś mało atrakcji, może skorzystać z aquaparku, do którego wstęp jest z terenu basenu. Trzeba tylko trochę dopłacić. Jest kilka opcji i niestety można się w tym pogubić, bo istnieje jeszcze trzeci obiekt zwany "aquapalace", najdroższy z nich. Jak widać potrzeba czasu, aby się w tym wszystkim połapać. Widzieliśmy ulotki aquaparku i wydaje się niezwykle atrakcyjny, ale nie ma gwarancji, że nie podusimy się w tłumie, a z małym dzieckiem i tak z wielu rzeczy nie skorzystalibyśmy, więc odpuściliśmy...
Taaa... Nim zdążyliśmy dobrze wysiąść z samochodu zaproponowano nam nocleg za cenę o wiele lepszą niż w oddalonym o 30 km Debreczynie. Na szczęście postanowiliśmy się jeszcze rozejrzeć. Okazuje się, że baza noclegowa jest bardzo szeroka, można znaleźć fajny nocleg w dobrej cenie w piątek wieczorem, w ścisłym sezonie. Ogólnie idąc deptakiem przez ciąg restauracyjno - straganowy dochodzimy do hoteli, a kawałek dalej jest już dzielnica domków jednorodzinnych, z których większość oferuje kwatery. Wszystko blisko deptaka no i oczywiście basenów, samochodu na pewno nie należy odpalać tym bardziej, że parkingi przez ten deptak przejechać się nie da (droga jest zamknięta i trzeba jechać naokoło) a parkingi przy basenie płatne (dopiero wieczorem za darmo). Pierwszego wieczoru byliśmy oszołomieni ilością ludzi, restauracji, barów i chińszczyzny. Drugiego wieczoru mieliśmy już myśli aby uciekać stąd. Nie żeby nie dało się żyć, niby fajnie, jest życie nocne, jest gdzie wyjść wieczorem, a jak chcesz zjeść to możesz wybierać i przebierać, ale dlaczego w każdej knajpce musi grać na pełen regulator inna muzyka?? Siedząc w lokalu B słyszysz wycie pani z lokalu A oraz disco z lokalu C...
Z dzieckiem wieczorem trochę strach wychodzić. Jeżeli tylko da się wsadzić, to proponuję wózek. Na deptaku jest po prostu gąszcz ludzi, strach, że dziecko się zgubi (przy okazji polecam gorąco opaski identyfikacyjne) albo ktoś przez nieuwagę na nie nadepnie. Dla dzieci standardowa oferta w takich miejscach: co chwilę automaty, lody, chińszczyzna wszelkiego typu.
Ostatecznie spędziliśmy tam kilka dni traktując Hajduszoboszlo jako bazę wypadowa po okolicy, a nie z powodu basenów, na których byliśmy tylko raz. Jedno co z pewnością możemy doradzić, to że najlepiej jechać poza weekendem. Kiedy zobaczyliśmy dzikie tłumy w centrum oraz po relacji z sobotniego pobytu znajomej pary postanowiliśmy iść na basen dopiero w poniedziałek. No ale jeżeli poniedziałek na basenie tak wygląda to ja naprawdę nie chcę wiedzieć co dzieje się tam w weekend!
Generalnie w Hajduszoboszlo basenów wszelkiego typu jest bardzo dużo i na sporej powierzchni, więc setki czy raczej tysiące ludzi jakoś się mieszczą i nie depczą po sobie. Atrakcje są i dla maluszków i dla młodzieży, przy czym my raczej skupiliśmy się na basenach dla tej pierwszej grupy wiekowej, więc z rur i tego typu wynalazków nie korzystaliśmy. Kilka basenów to proste niecki bez żadnych atrakcji, no może mają jakieś bąbelki przy ścianach,ale ogólnie rozczarowują.
Basenik dla dzieci bardzo fajny, z betonowymi zwierzętami i zjeżdżalniami, można też znaleźć miejsce w cieniu. Jest też plac zabaw dla dzieci piaskiem, po południu również był przyjemnie zacieniony. Największy i dlatego niezbyt zatłoczony jest basen śródziemnomorski, szkoda tylko, że nie można tam znaleźć cienia. Gdy zapłacimy za leżak z parasolką, mamy przy okazji też piasek dla dziecka. Przy basenie stoi latarnia morska i statek - bar, choć jego główną funkcją jest udostępnianie dzieciom łatwego i fajnego wejścia do wody. Za statkiem rozciąga się jeziorko, można wypożyczyć rowerek lub kajak i popływać po nim. Jest sporo barów do wyboru oraz dużo straganów ze strojami kąpielowymi, akcesoriami plażowymi itp. Toalety czyste, tylko czasem trzeba do nich kawałek iść, więc z maluchami radzę usadowić się w odległości możliwej do pokonania na sygnale alarmowym.
Jeśli komuś mało atrakcji, może skorzystać z aquaparku, do którego wstęp jest z terenu basenu. Trzeba tylko trochę dopłacić. Jest kilka opcji i niestety można się w tym pogubić, bo istnieje jeszcze trzeci obiekt zwany "aquapalace", najdroższy z nich. Jak widać potrzeba czasu, aby się w tym wszystkim połapać. Widzieliśmy ulotki aquaparku i wydaje się niezwykle atrakcyjny, ale nie ma gwarancji, że nie podusimy się w tłumie, a z małym dzieckiem i tak z wielu rzeczy nie skorzystalibyśmy, więc odpuściliśmy...
Relacja - dodatkowe informacje
+ Zalety
Bogata baza noclegowa
Dużo barów, kramów, restauracji
Życie nocne kwitnie
Baseny z szeroką ofertą atrakcji
Czysto
Dużo barów, kramów, restauracji
Życie nocne kwitnie
Baseny z szeroką ofertą atrakcji
Czysto
- Wady
Tłumy wszędzie
Wieczorem konkurs na najgłośniej grającą knajpkę
Na basenach czasem trzeba przejść spory kawałek do toalety
Poza basenami i knajpkami nie ma nic do oglądania
Wieczorem konkurs na najgłośniej grającą knajpkę
Na basenach czasem trzeba przejść spory kawałek do toalety
Poza basenami i knajpkami nie ma nic do oglądania
Wiek dziecka/i
3 lata
Data pobytu
sierpień 2010
▼ Noclegi
Możesz wyszukać noclegu w okolicy miejscowości/lokalizacji Hajduszoboszlo w serwisach rezerwacyjnych, z którymi współpracujemy.
Cena jest zazwyczaj niższa niż przy tradycyjnej rezerwacji.
Baza noclegowa: meteor-turystyka.pl
Każdy może tu dodać bezpłatnie miejsce noclegowe w okolicy miejscowości/lokalizacji Hajduszoboszlo wraz z opisem i 1 zdjęciem. Wpis będzie widoczny przy wszystkich atrakcjach w tej miejscowości.