Skalne Miasto w miejscowości Adrszpach (Adršpašské skalni mesto) jest częścią rezerwatu przyrody Skały Adrszpasko - Cieplickie (Národní přírodní rezervace Adršpašskoteplické skály) położonego w czeskiej części Gór Stołowych. Rezerwat ma powierzchnię 1803,4 ha i jest największym rezerwatem przyrody w Czechach. Tworzą go potężne formy skalne zbudowane z górnokredowych piaskowców ciosowych. Turystyka rozwijała się tu już od 1700 roku, skalne miasta podziwiali m.in. Goethe, król August II Sas, kilku cesarzy. Jednak dopiero wielki pożar z 1824 roku, który wypalił roślinność i odsłonił w pełni skały, pozwolił utworzyć pierwsze ścieżki i szlaki turystyczne. Obecnie turyści mają do przejścia ok. 7 km + 2 km trasy wokół jeziora na zalanej piaskowni. W tutejszych plenerach kręcono m.in. "Opowieści z Narnii" i serial "Muszkieterzy" (2014).
ADRSZPACH - Skalne miasto
Hot 24744 2
Spis treści
Foto i wideo galeria
Atrakcje w pobliżu
Zobacz inne atrakcje turystyczne w Czechach. Możesz dzięki nim zaplanować swój urlop lub ciekawy, wakacyjny lub weekendowy wyjazd z dzieckiem. Podziel się relacją z własnej wycieczki lub podróży rodzinnej!
Położenie i dane kontaktowe
Adres:Adršpašské Skalne Miasto - Dolní Adršpach
tel. +420 491 586 012

Współrzędne geograficzne*:
Adrszpach - Skalne miasto
format D: N50.6123844°, E16.1150551°
format DM: 50° 36.743064'N, 16° 6.903306'E
format DMS: 50° 36' 44.58''N, 16° 06' 54.20''E
*Istnieje kilka formatów zapisu współrzędnych geograficznych. Każde urządzenie GPS lub mapa elektroniczna używa któryś z poniższych trzech:
- Format D (lub DD) - Stopnie / Stopnie dziesiętne, używany m.in. przez Google Maps;
- Format DM - Stopnie Minuty;
- Format DMS - Stopnie Minuty Sekundy, używany m.in. przez Automapę.
Zobacz położenie atrakcji na mapie. Możesz też wytyczyć do niej trasę (rozwiń/zwiń)
Relacje turystów
Liczba relacji: 2
Ocena atrakcji
6.0(2)
Dodaj relację
Masz już konto w serwisie? Zaloguj się.
Aby dodać relację i ocenić atrakcję turystyczna posiadanie konta nie jest konieczne (choć zalecane). Wystarczy podać tylko nick/pseudonim pod jakim będzie wyświetlana relacja i prawidłowy email (pozostanie ukryty i bezpieczny)
Masz już konto w serwisie? Zaloguj się.
Aby dodać relację i ocenić atrakcję turystyczna posiadanie konta nie jest konieczne (choć zalecane). Wystarczy podać tylko nick/pseudonim pod jakim będzie wyświetlana relacja i prawidłowy email (pozostanie ukryty i bezpieczny)
Ocena atrakcji
6.0
Trudno się nie zachwycać, miejsce niemalże mistyczne. Te wszystkie strzeliste skały, wodospady, strumyki, jeziorka, nie można się nadziwić pomysłowości matki natury.
Trasa jest dla każdego, choć posiada cięższe odcinki, ale do przejścia przez kilkulatka jak i wiekowego seniora. W razie czego można zejść drogą "ewakuacyjną", umożliwiającą szybki powrót do płaskiego terenu na początku szlaku.
Trasa jest dla każdego, choć posiada cięższe odcinki, ale do przejścia przez kilkulatka jak i wiekowego seniora. W razie czego można zejść drogą "ewakuacyjną", umożliwiającą szybki powrót do płaskiego terenu na początku szlaku.
Relacja - dodatkowe informacje
Wiek dziecka/i
8 lat
Data pobytu
2013
Ocena atrakcji
6.0
Adrszpaskie Skalne Miasto znajduje się w Czechach, ale bardzo blisko granicy z Polską. Jeżeli tylko znajdziecie się gdzieś w okolicy koniecznie przeznaczcie jeden dzień na tę atrakcję. Skalne Miasto można wprawdzie zwiedzić w 2 godziny, ale urok miejsca sprawia, że trudno po prostu nacieszyć się każdym z tamtejszych cudów natury. A tych cudów jest cała masa.
My byliśmy końcem lata, ale wydaje mi się, że o każdej porze roku jest tam pięknie (turyści są tu wpuszczani nawet w zimie przy dobrej pogodzie). Przed wejściem do Skalnego Miasta są jakieś bary i restauracja, ale na terenie rezerwatu nie ma (dzięki Bogu) żadnych punktów handlowych, wobec czego warto wziąć suchy prowiant i picie, szczególnie dla maluchów, bo droga nie jest najlżejsza, a jeżeli Adrszpaskie Skały spodobają się wam tak bardzo jak nam, to pewnie też spędzicie tam pół dnia.
Jeżeli chcecie przejść cały szlak – gorąco do tego zachęcam - to nie marzcie nawet o wózku, bo jest pełno schodków. Ale jeśli nie macie innego wyjścia, to polecam zobaczenie choćby części atrakcji, bo trasa "schodkowa" zaczyna się dopiero przy wodospadzie, czyli mniej więcej w połowie trasy, więc naprawdę i tak będziecie zachwyceni tym, co do tego momentu zobaczycie. No i wózkiem można też dojechać do malowniczego zalewu (po minięciu kasy odwrotny kierunek niż na Skalne Miasto, opisane niżej). Trasa jak wspomniałam nie jest łatwa, szczególnie jeśli jest się łapczywym na zobaczenie wszystkiego, ale nasz trzylatek poradził sobie w dużej części sam.
A co właściwe jest w tym Skalnym Mieście? Cuda – skały, w których bez trudu można odkryć kształt twarzy Indianina, dzban, fotel itp. Każde takie miejsce jest opisane, z tego co pamiętam po czesku, angielsku i niemiecku. Jest wodospadzik mały na zewnątrz i duży w jaskini, jest potoczek otulający podnóża skał, jest piękna brama – dawne wejście do Skalnego Miasta, są punkty widokowe na góry. Jest nawet jezioro, po którym można płynąć łódką. Rejs łódką nie jest może jakąś zapierającą dech w piersiach atrakcją, trwa dosyć krótko, ale doświadczenie ciekawe a otoczenie przeurocze. Jest bezpieczne, a bilet warto kupić już dla samych opowieści Pana Przewodnika w typie Rumcajsa, sterującego łodzią . Wejście do jeziorka jest oddzielnie płatne (50 koron), kasa znajduje się przy schodach prowadzących do niego. Do tego momentu można dotrzeć z wózkiem, który trzeba będzie jednak zostawić przy kasie, a do samego jeziorka jak wspomniałam krótka, choć stroma, schodkowa wspinaczka. Po powrocie z jeziorka jesteśmy w połowie trasy, dalej jest trochę trudniej, raz pod górę raz w dół, ale miejsca i widoki niesamowite.
Na koniec polecam odpoczynek przy malowniczym zalewie, jest to bodajże stara piaskownia, dzieciaki z radością mogą się trochę w nim popluskać, choć jest to niby zakazane. Jak dojdziecie kierujcie się w prawo. Najpierw zobaczymy skałę - dobry punkt widokowy a z niej widać już położoną kawałek dalej plażę z ławeczkami. Oczywiście jeśli ktoś ma siły i ochotę może przejść się dookoła jeziora, bo jest tu utworzona druga trasa turystyczna, ale nie sądzę aby w minimalnym stopniu mogła się ona równać z trasą główną, między skałami.
Ogólnie byliśmy zachwyceni Adrszpaskimi Skałami. Oprócz tego, że to naprawdę przepiękne miejsce, miłe wrażenie robi też czysty teren – i nie mam tu na myśli tylko tego, że nigdzie nie walają się plastikowe butelki, chodzi mi też o minimalną ingerencję człowieka w naturę – ot tyle tylko, żeby turyści mogli bez problemu poruszać się między skałami, kilka schodków, kilka barierek i tyle.
Przejście głównej trasy zajęło nam 4 godziny, czyli 2x więcej niż czas podawany w przewodnikach, potem jeszcze poodpoczywaliśmy przy jeziorku, a na koniec bardzo smakował nam Placek po Adrszpachsku w restauracji po lewej stronie od drogi wyjściowej. Lokal ten posiada darmową trampolinę, na której nasz syn odnalazł jeszcze ukryte pokłady energii i skakał ze 20 minut...
My byliśmy końcem lata, ale wydaje mi się, że o każdej porze roku jest tam pięknie (turyści są tu wpuszczani nawet w zimie przy dobrej pogodzie). Przed wejściem do Skalnego Miasta są jakieś bary i restauracja, ale na terenie rezerwatu nie ma (dzięki Bogu) żadnych punktów handlowych, wobec czego warto wziąć suchy prowiant i picie, szczególnie dla maluchów, bo droga nie jest najlżejsza, a jeżeli Adrszpaskie Skały spodobają się wam tak bardzo jak nam, to pewnie też spędzicie tam pół dnia.
Jeżeli chcecie przejść cały szlak – gorąco do tego zachęcam - to nie marzcie nawet o wózku, bo jest pełno schodków. Ale jeśli nie macie innego wyjścia, to polecam zobaczenie choćby części atrakcji, bo trasa "schodkowa" zaczyna się dopiero przy wodospadzie, czyli mniej więcej w połowie trasy, więc naprawdę i tak będziecie zachwyceni tym, co do tego momentu zobaczycie. No i wózkiem można też dojechać do malowniczego zalewu (po minięciu kasy odwrotny kierunek niż na Skalne Miasto, opisane niżej). Trasa jak wspomniałam nie jest łatwa, szczególnie jeśli jest się łapczywym na zobaczenie wszystkiego, ale nasz trzylatek poradził sobie w dużej części sam.
A co właściwe jest w tym Skalnym Mieście? Cuda – skały, w których bez trudu można odkryć kształt twarzy Indianina, dzban, fotel itp. Każde takie miejsce jest opisane, z tego co pamiętam po czesku, angielsku i niemiecku. Jest wodospadzik mały na zewnątrz i duży w jaskini, jest potoczek otulający podnóża skał, jest piękna brama – dawne wejście do Skalnego Miasta, są punkty widokowe na góry. Jest nawet jezioro, po którym można płynąć łódką. Rejs łódką nie jest może jakąś zapierającą dech w piersiach atrakcją, trwa dosyć krótko, ale doświadczenie ciekawe a otoczenie przeurocze. Jest bezpieczne, a bilet warto kupić już dla samych opowieści Pana Przewodnika w typie Rumcajsa, sterującego łodzią . Wejście do jeziorka jest oddzielnie płatne (50 koron), kasa znajduje się przy schodach prowadzących do niego. Do tego momentu można dotrzeć z wózkiem, który trzeba będzie jednak zostawić przy kasie, a do samego jeziorka jak wspomniałam krótka, choć stroma, schodkowa wspinaczka. Po powrocie z jeziorka jesteśmy w połowie trasy, dalej jest trochę trudniej, raz pod górę raz w dół, ale miejsca i widoki niesamowite.
Na koniec polecam odpoczynek przy malowniczym zalewie, jest to bodajże stara piaskownia, dzieciaki z radością mogą się trochę w nim popluskać, choć jest to niby zakazane. Jak dojdziecie kierujcie się w prawo. Najpierw zobaczymy skałę - dobry punkt widokowy a z niej widać już położoną kawałek dalej plażę z ławeczkami. Oczywiście jeśli ktoś ma siły i ochotę może przejść się dookoła jeziora, bo jest tu utworzona druga trasa turystyczna, ale nie sądzę aby w minimalnym stopniu mogła się ona równać z trasą główną, między skałami.
Ogólnie byliśmy zachwyceni Adrszpaskimi Skałami. Oprócz tego, że to naprawdę przepiękne miejsce, miłe wrażenie robi też czysty teren – i nie mam tu na myśli tylko tego, że nigdzie nie walają się plastikowe butelki, chodzi mi też o minimalną ingerencję człowieka w naturę – ot tyle tylko, żeby turyści mogli bez problemu poruszać się między skałami, kilka schodków, kilka barierek i tyle.
Przejście głównej trasy zajęło nam 4 godziny, czyli 2x więcej niż czas podawany w przewodnikach, potem jeszcze poodpoczywaliśmy przy jeziorku, a na koniec bardzo smakował nam Placek po Adrszpachsku w restauracji po lewej stronie od drogi wyjściowej. Lokal ten posiada darmową trampolinę, na której nasz syn odnalazł jeszcze ukryte pokłady energii i skakał ze 20 minut...
Relacja - dodatkowe informacje
+ Zalety
Po prostu jeden wielki plus
- Wady
Dla mnie żadnych
Wiek dziecka/i
3 lata
Data pobytu
sierpień 2011
▼ Noclegi
Możesz wyszukać noclegu w okolicy miejscowości/lokalizacji Adrszpach w serwisach rezerwacyjnych, z którymi współpracujemy. Cena jest zazwyczaj niższa niż przy tradycyjnej rezerwacji.
Baza noclegowa: meteor-turystyka.pl
Każdy może tu dodać bezpłatnie miejsce noclegowe w okolicy miejscowości/lokalizacji Adrszpach wraz z opisem i 1 zdjęciem. Wpis będzie widoczny przy wszystkich atrakcjach w tej miejscowości.