Nauka zdrowego odżywiania u dziecka - czy to rzeczywiście takie trudne?
Być może nie zdajemy sobie z tego sprawy, ale sposób odżywiania u dzieci ma znaczący wpływ na ich rozwój i w dużym stopniu decyduje o ich późniejszym życiu. Ucząc dziecko jedzenia słodyczy, fast-foodów i innych, niekoniecznie zdrowych przekąsek, narażamy je w pewnym stopniu na otyłość. Sporym problemem jest również branie przykładu z rówieśników. Często rodzice tłumacząc dziecku o zdrowym odżywianiu od małego, nie są w stanie wygrać z kolegami ze szkoły lub przedszkola, częstującymi nasze pociechy słodkościami. Jak zapobiec takim sytuacjom? Czy istnieją metody, dzięki którym dziecko oprze się proponowanym przez rówieśników słodkościom i sięgnie po zdrowszy posiłek?
Zabraniać czy pozwalać?
Statystyki dotyczące otyłości u dzieci w naszym kraju są niestety bezlitosne i pokazują aktualnie prawdę o społeczeństwie. Szokujące dane pokazują, że już prawie 20% dzieci w wieku 3 – 6 lat, ma problemy z otyłością. Liczba ta ciągle rośnie, dlatego należy jak najszybciej zacząć z tym coś robić.
Z jednej strony, można by powiedzieć, że wystarczy zabronić dziecku niezdrowego jedzenia. Takim sposobem możemy jedynie rozwścieczyć wewnętrzny głód malucha i sprowokować go do pozyskania słodkości z innych źródeł. Dziecko bez problemu poradzi sobie w takiej sytuacji. Zostanie poczęstowane przez kolegów bądź będzie nawet się ich dopraszać o podzielenie się. To z kolei wpłynie niekorzystnie na jego reputację i postrzeganie przez opiekunki czy rówieśników.
Z drugiej strony, dobrym rozwiązaniem będzie włączenie choć jednej słodkiej przekąski do diety malucha w ciągu dnia. Czy musi to być od razu batonik? Oczywiście, że nie. Istnieją setki przepisów na zdrowe i naturalne słodycze, z których część nie posiada w przepisie nawet cukru.
Jak nauczyć dziecko zdrowego odżywiania?
Możemy być pewni, że maluch sam nie nauczy się zdrowego stylu życia. Nie ma co liczyć na cud i wierzyć, że samoistnie będzie sięgał po warzywa i zdrowe przekąski. Dla niektórych dziwną, ale bardzo skuteczną metodą jest wspólne chodzenie na zakupy. To właśnie w sklepie najlepiej wytłumaczyć dziecku, dlaczego warto wybierać zdrowe produkty oraz jak szkodliwe może być spożywanie wyłącznie gotowych i przetworzonych posiłków. Pociecha widząc różnorodność i czując setki zapachów wywodzących się ze sklepowych półek, będzie bardzo ciekawa i zacznie dopytywać.
Nie ma co ukrywać, że wychowanie dziecka wymaga wspólnego spędzania czasu. Z tego też powodu, możliwe jest spędzanie go nawet w kuchni. Uczmy dziecko gotować. Pokazujmy, jak łatwo przyrządzać zdrowe i pyszne posiłki, a być może kiedyś uda się nam je odciągnąć od kupna słodyczy i zachęcić do gotowania zdrowych pyszności.
Przykład od rodziców i rytm diety
Musimy pamiętać, że nie uda się nam nauczyć dziecka zdrowego odżywiania, kiedy sami prowadzimy niezdrowy tryb życia. Nawet jeżeli do tej pory tak było, to maluch powinien być wystarczającym impulsem dla rodzica, że pora coś zmienić.
Na początek należy wyćwiczyć oczywiście stały rytm jedzenia posiłków. Powinno się jeść z reguły co trzy godziny, pięć razy w ciągu doby. Dwa posiłki należą do grona tych mocniejszych, a pozostałe mają na celu uciszenie głodu i zapewnienie małych dawek energii.
Artykuł promocyjny