KUDYPY - Leśne arboretum Warmii i Mazur

Do Kudyp przyjechaliśmy z samego rana i po zjeździe z ruchliwej drogi z Olsztyna przenieśliśmy się w inny świat. Cisza, spokój, całkowity brak aut i ludzi, a jedyne odgłosy to świergot ptaków!
Przed arboretum jest darmowy parking, obok coś w rodzaju toru przeszkód na piasku (dla starszych dzieci), za nim mini plac zabaw, dookoła wypielęgnowana roślinność. Atrakcja sprawia więc bardzo pozytywne wrażenie.
Ogród posiada budynek muzealno-edukacyjny, która zwiedzamy w pierwszej kolejności. Jest tam trochę wypchanych zwierząt, informacji związanych z lasem i leśnikami, a także zagadki przyrodnicze w stylu odwracanych płytek na tablicy.

Zwiedzanie arboretum najlepiej rozpocząć od ściągnięcia aplikacji na telefon (brawa za nowoczesne podejście!). Dzięki niej mamy plan i wiemy gdzie jesteśmy, możemy też dowiedzieć się czegoś więcej o mijanych roślinach.
Za bramą, gdy napotkamy rozejścia ścieżki, lewa poprowadzi nas zawsze do naturalnego lasu, a prawa do obszaru bardziej zróżnicowanego i zaaranżowanego. Jeśli ktoś jest ograniczony czasowo powinien iść w prawo, aby najpierw zobaczyć to co najciekawsze.
My zaczęliśmy od lewej strony. Teren tutaj to alejki leśne, ale nie takie zwykłe, bo z wiekowymi drzewami oznaczonymi jako pomniki przyrody, upiększone kwiatami (np. kwitnącymi hortensjami i różanecznikami) oraz urozmaicone specjalnymi miejscami do odpoczynku jak "Zakątek relaksu" z leżakami. Wokoło rozstawiono też sporo ławek.
Niestety, im się bardziej zagłębiamy w ten obszar (czyli idziemy na północ) tym bardziej zaczyna być słyszalny hałas przejeżdżających aut. Arboretum graniczy bowiem z jednej strony z drogą Olsztyn - Ostróda. Nie żeby to jakoś strasznie przeszkadzało, ale jednak wprowadza pewien dysonans - odgłosy drogi nie pasują do tego miejsca.
Spacer przez las może się szybko znudzić dzieciom. Na szczęście idąc w kierunku drugiej części ogrodu napotykamy na stanowiska edukacyjne, które je zaciekawią, jak np. martwe drzewo, porównanie pni, leśne cymbały, budki lęgowe.
Dalej napotykamy na "leśne skarby": kasztany, szyszki czy żołędzie tylko w ogromnej skali wraz z opisami i zagadkami. W pobliżu są oczka wodne pokryte rzęsą, pośród której można wypatrzeć żaby. Stoi tu też wiata, a dalej mamy ścieżkę edukacyjną z prezentacją różnych głazów i skał jak granit, gnejs itp, a także ekspozycję pszczelarską.
Na koniec zostało nam chyba najlepsze i najbardziej fotogeniczne miejsce w Kudypach - malownicze mokradła, po których można spacerować drewnianą kładką.

Przez cały czas pobytu w arboretum spotkaliśmy ledwie kilka osób, choć były wakacje. Miejsce świetnie nadaje się więc na odpoczynek i relaks na łonie przyrody.