KADZIDŁOWO - Park dzikich zwierząt

KADZIDŁOWO - Park dzikich zwierząt

 
3.3 (7)
Hot   20899 2

Odpoczywający rogacz

Opis atrakcji turystycznej

Kraj / Region
Miejscowość
Nazwa atrakcji
Park dzikich zwierząt
Aktualne ceny
  • Atrakcja całoroczna

Park dzikich zwierząt znajduje się we wsi Kadzidłowo w Puszczy Piskiej, na terenie Mazurskiego Parku Krajobrazowego. Park obejmujący powierzchnię około 100 hektarów, założony został przez doktora Andrzeja Krzywińskiego. Jego patronem jest przyrodnik i patriota Benedykt Dybowski, który zesłany na Syberię przyczynił się do poznania przyrody tej części świata. Położenie na śródleśnych łąkach umożliwia zwierzętom życie w warunkach zbliżonych do naturalnych. W parku prowadzone są prace związane z ochroną i ponownym zasiedleniem gatunków obecnie ginących i zagrożonych, jak kuraki leśne czy ryś nizinny. Można tu bliżej poznać przede wszystkim rodzime gatunki zwierząt. Od 2018 roku nowe kierownictwo przeprowadziło spore zmiany. Wyremontowano  zagrody i woliery,  zadbano o większą różnorodność gatunkową zwierząt. Park jest czynny przez cały rok, w sezonie godz. 9:30-18:00 (IV-VIII), po sezonie krócej.

Foto i wideo galeria

Zdjęcia

Bliskie spotkanie 3. stopnia
Fascynacja kozami
Zdjęcie
KADZIDŁOWO - Park dzikich zwierząt
KADZIDŁOWO - Park dzikich zwierząt
KADZIDŁOWO - Park dzikich zwierząt
Łoś
Sowa
Orzeł
Karmienie zwierzaków

Filmy

TVP World - KADZIDŁOWO WILDLIFE PARK

Atrakcje w pobliżu

Zobacz inne . Możesz dzięki nim zaplanować swój urlop lub ciekawy, wakacyjny lub weekendowy wyjazd z dzieckiem.   Podziel się relacją z własnej wycieczki lub podróży rodzinnej!

Położenie i dane kontaktowe

Park Dzikich Zwierząt im. prof. B. Dybowskiego - Kadzidłowo   tel. +48 87 425 73 65 kliknij numer, aby zadzwonić

Współrzędne geograficzne*:
Kadzidłowo (woj. Warmińsko-Mazurskie) - Park dzikich zwierząt

format D: N53.7110672° E21.4852407° 
format DM:     53°42.664032'N 21°29.114442'E 
format DMS: 53°42'39.84''N 21°29'06.87''E 
*Istnieje kilka formatów zapisu współrzędnych geograficznych. Każde urządzenie GPS lub mapa elektroniczna używa któryś z poniższych trzech:
  • Format D (lub DD) - Stopnie / Stopnie dziesiętne, używany m.in. przez Google Maps;
  • Format DM - Stopnie Minuty;
  • Format DMS - Stopnie Minuty Sekundy, używany m.in. przez Automapę.
Otwórz w:  Google Maps,  Bing Maps,  Openstreet Maps

Zobacz położenie atrakcji na mapie
Możesz też wytyczyć do niej trasę
Swap Start/End

Relacje turystów

Liczba relacji: 7
Ocena atrakcji
 
3.3(7)
Dodaj relację
Masz już konto w serwisie? .
Aby dodać relację i ocenić atrakcję turystyczna posiadanie konta nie jest konieczne (choć zalecane). Wystarczy podać tylko nick/pseudonim pod jakim będzie wyświetlana relacja i prawidłowy email (pozostanie ukryty i bezpieczny)
Ocena (im wyższa tym lepsza)
Ocena atrakcji
Jak oceniasz tę atrakcję w skali 1-6 ?
Relacja - dodatkowe informacje
Wiek dziecka lub dzieci w czasie pobytu w opisywanym miejscu (opcjonalnie).
Przybliżona data pobytu w opisywanym miejscu, np. lipiec 2016 (ważne jest podanie roku)
Relacja
Zdjęcia możesz przesłać zaraz po dodaniu relacji
Ocena atrakcji
 
5.0
Park został w ostatnich latach odmieniony, ale z punktu widzenia turysty jest bardzo podobnie. Parking obiektu pękał w szwach, choć przyjechaliśmy o godz. 11, ale udało nam się jeszcze zaparkować. Potem turyści stawali już na sąsiednim, chyba płatnym, bo ktoś siedział przy wjeździe.
Zwiedzanie nadal polega na oglądaniu zwierząt w grupach z przewodnikiem, który ciekawie opowiada o wszystkim. Poszczególne strefy oddzielono ogrodzeniem pokonywanym po drabinkach.
W miejscu gdzie odwiedzający mogą karmić zwierzęta, zwierzaków teraz mniej, nie obskakują jak kiedyś i była zaledwie tylko 1 koza.
Oprócz jeleniowatych można zobaczyć z bliska jenota, orła, sowę, puszczyka, wilki, jeża, odmiany żurawi, bociana. Jest też wydra, ale niestety nie udało się jej wywabić.
Osobiście pierwszy pobyt wspominam lepiej. Nadal jest to fajna atrakcja dla dzieci i dorosłych, obecnie jednak nie tak rzadka jak kiedyś, bo mniejsze i większe minizoo wyrastają jak grzyby po deszczu.
Kadzidłowo należy oczywiście do tych największych, ale minusem są tłumy ludzi i brak swobodnego zwiedzania. Szkoda, że nie można usiąść, napić się czegoś podpatrując zwierzaki albo poczekać na wydrę...

Relacja - dodatkowe informacje

Wiek dziecka/i
4 i 12 lat
Data pobytu
sierpień 2020
KADZIDŁOWO - Park dzikich zwierząt
Łoś
Sowa
Orzeł
Karmienie zwierzaków
Ocena atrakcji
 
4.0
Byliśmy w Parku kilka lat temu i w tym roku wybraliśmy się ponownie. Toalety jak nie było tak nie ma. Jest co prawda "ToyToy" ale to totalna porażka. 
Zwierzęta przyjazne, niektóre aż za bardzo: kozy, osły. 
Generalnie polecam. Dla dzieci ciekawa przygoda tylko trzeba pamiętać by przed zwiedzaniem zatrzymać się na stacji paliw.
Uwaga, warto wziąć pod uwagę, że ta relacja opisuje stan atrakcji sprzed wielu lat i obecnie może ona prezentować się nieco inaczej!

Relacja - dodatkowe informacje

Wiek dziecka/i
5
Data pobytu
lipiec 2018
N
Ocena atrakcji
 
1.0
Wielkie rozczarowanie. Zwierzęta zaniedbane I poranione. W małych wolierach. Ktoś powinien się zainteresować i je odebrać. W klatkach i wolierach trzymane psy w odchodach i błocie bez czystej wody. Pani przewodnik opowiada historie wyssane z palca nie mające pokrycia. I nie zna się na zwierzętach. Np. Opowieść o psach w klatkach które wykarmiły dzikie zwierzęta jak wiewiórki i wydry. A na zdjęciach tchórze zwyczajne lub fretki. Pani nie daje dojść do słowa że to NIE WYDRY!!! normalnie żal kto komu takiemu pozwolił oprowadzać. bzdury ludzią przekazuje. Za dużo by opisywać wtop tej Pani. W miejscach karmienia osłów i danieli Pani zamiast tłumaczyć jak karmić to wrzeszczy żeby nie karmić z ręki bo palce odgryzą i nie odczepią się od człowieka. brak słów jeśli chodzi o wiedzę i podejście. Widać że robi coś z przymusu.
Uwaga, warto wziąć pod uwagę, że ta relacja opisuje stan atrakcji sprzed wielu lat i obecnie może ona prezentować się nieco inaczej!

Relacja - dodatkowe informacje

Data pobytu
2.05.2018
M
Ocena atrakcji
 
1.0
Krótko mówiąc - masakra. NIE POLECAM NIKOMU! Zwierzęta w strasznym stanie, infrastruktura (jeśli można o jakiejkolwiek mówić) zaniedbana. Teren w okropnym stanie. Przejścia nie są przystosowane ani dla dzieci, ani dla osób starszych (na trasie same drabinki pomiędzy kolejnymi boksami). Zwierzęta - albo ich nie ma "bo akurat się schowały", albo są w takim stanie, że litość bierze. Wszędzie zwierzęce odchody, nawet odrobinę nieogarnięte. Uważam, że jakieś towarzystwo opieki nad zwierzętami powinno zainteresować się tym miejscem. Park istnieje od 20 lat i chyba przez ten czas nie doczekał się jakiejkolwiek modernizacji. "Przewodnik" - tragedia. Z zewnątrz nie można nawet zerknąć na to co jest w środku parku - wszystkie rzeczy, o których piszę wychodzą dopiero po zakupie biletu. Jedyne co dobrze zorganizowane to "sklepik" z pamiątkami i kasy - o to dbają, bo to tu ludzie kasę zostawiają. Jeszcze raz przestrzegam wszystkich przed odwiedzeniem tego miejsca!
Uwaga, warto wziąć pod uwagę, że ta relacja opisuje stan atrakcji sprzed wielu lat i obecnie może ona prezentować się nieco inaczej!

Relacja - dodatkowe informacje

Wiek dziecka/i
6
Data pobytu
sierpień 2015
Ocena atrakcji
 
5.0
Warto to zobaczyć.  Dzikie zwierzęta oswojone z ludźmi, ale zwiedzanie niezbyt komfortowe. Nie radzę wchodzić po deszczu, bo są kałuże i błoto. 
Jednak w sumie to ciekawa alternatywa dla zoo.
Uwaga, warto wziąć pod uwagę, że ta relacja opisuje stan atrakcji sprzed wielu lat i obecnie może ona prezentować się nieco inaczej!

Relacja - dodatkowe informacje

Wiek dziecka/i
12 lat
Data pobytu
czerwiec 2015
Ocena atrakcji
 
1.0
Stanowczo nie polecam, Kadzidłowo to przereklamowana "lipa" chamska obsługa, klatki na zwierzęta poniszczone i zaniedbane, Poczytajcie na innych forach, to nie tylko moja opinia!!!
W niedzielę 16 października wybrałem się z rodziną na wycieczkę do Kadzidłowa. Po przyjeździe na miejsce okazało się że nie ma przewodnika bo właśnie oprowadza grupę i musimy poczekać około 15-20 min. Po około 45 minutach czekania podeszliśmy do budki w której siedziała Pani namiętnie paląca papierosy i zapytaliśmy się jej kiedy będziemy mogli zwiedzić park. Z budki wyłonił się jakiś Pan i opryskliwym głosem powiedział że będziemy czekać jeszcze jakiś czas. Kiedy uprzejmie zapytaliśmy się czy ten "jakiś czas" to 10 min czy dwie godziny zaczął narzekać jak on to ma ciężko i że mu płacą tylko za 8 godzin a robi cały dzień i że ma w d... ile będziemy jeszcze czekać i poszedł sobie. Po chwili jednak wrócił i powiedział że powinien teraz karmić zwierzęta ale nas oprowadzi. Miny nam się trochę poprawiły ale tylko do bramy parku. Jak zaczęliśmy przechodzić przez drabinki Pan "przewodnik" zaczął nas poganiać co jakiś czas przeklinając i narzekając na swój los. Nadmienię że nasza grupa składała się z dwójki małych dzieci (2 i 5 lat) oraz kilku dorosłych osób w tym poruszającym się o lasce 90 dziadku. Kiedy zwróciłem mu uwagę, że nie przyjechaliśmy na wyścigi tylko na niedzielny relaks i że chcielibyśmy zobaczyć zwierzęta, a nie przebiec się przez ten park powiedział że on nie jest przewodnikiem i nie powinien nas oprowadzać, a przewodnik siedzi na d... i ma gdzieś oprowadzanie wycieczek. (słowa cytuję tak jak leciały z ust obsługującego nas przewodnika). Tak trwało do końca wycieczki gdzie Pan "przewodnik" biegł przed nami stale nas poganiając, klnąc i narzekając. Kiedy nasza pogoń za przewodnikiem dotarła do szczęśliwego końca poszliśmy do właściciela parku, (Pan który widnieje na zdjęciu na stronie startowej Kadzidłowa). Właściciel, bo tak się przedstawił okazał się być jeszcze bardziej chamski od swojego pracownika. Dyskusja z nim nie miała żadnego sensu, choć trwała z 15,20 min. Całej dyskusji przysłuchiwał się schowany za ogrodzeniem "przewodnik" który tak bardzo się spieszył do karmienia zwierząt.
Zdegustowany całą sprawą zadzwoniłem w poniedziałek do gminy Ruciane Nida, która tak namiętnie stara się reklamować ten "park" jako jedną z większych atrakcji. Pan Paweł W. z wydziału promocji nie był mi w stanie odpowiedzieć dlaczego promują ten Park (park jest własnością prywatną, a nie gminy). 
Omijajcie Kadzidłowo dużym łukiem!!! Może jak spadną obroty dla właściciela opamięta się trochę i zacznie poważnie traktować turystów. Bo dziś uważam, że to zwykły naciągacz.
Uwaga, warto wziąć pod uwagę, że ta relacja opisuje stan atrakcji sprzed wielu lat i obecnie może ona prezentować się nieco inaczej!

Relacja - dodatkowe informacje

Wiek dziecka/i
.
Data pobytu
październik 2011
Ocena atrakcji
 
6.0
W tym miejscu można pokazać dziecku zwierzęta, które najprawdopodobniej zna tylko z książeczek - no chyba, że mieszkacie w leśniczówce:). Są między innymi jelenie, sarny, wilki, czy dzikie ptactwo. Miejsce podobne jak Kosewo Górne, z tym, że tu jest większa gama zwierząt i są mniej „wolne”.  Po wizycie w Kosewie, do którego niewiele ludzi trafia, zdumiała nas ilość turystów w Kadzidłowe. Samych autokarów było ze 3. 
Przed rozpoczęciem zwiedzania radzę zaopatrzyć się w karmę dla zwierząt, do kupienia przy kasie.
Zwiedzanie z wózkiem odradzam – nie jest niemożliwe, ale zdecydowanie uciążliwe. Kilka ogrodzeń pokonuje się przez barierki prymitywnymi schodkami, więc dźwiganie wózka nad nimi wymaga tężyzny fizycznej. Samo pokonywanie tych drabinek z dziećmi bywa trudne, no chyba że mamy zawodnika wyćwiczonego w takich akrobacjach na przyblokowym placu zabaw.
Zwierząt jest naprawdę sporo, niektóre można dotknąć. Szczególnie „przyjaźnie” nastawione są kozy i owce, które tylko czyhają na karmę. I tu bardzo ważna rada – na początku jest fajnie, przychodzą, jedzą z ręki, można pogłaskać i w ogóle, ale po chwili przeobrażają się w agresywnych żebraków, więc po pierwsze trzeba worek z karmą trzymać w ukryciu, bo jak się zorientują, gdzie ją masz to koniec, a po drugie raczej nie dawajcie woreczka z karmą dzieciom – z tego samego powodu, przy czym ze względu na proporcje w wysokości wygląda to znacznie mniej śmiesznie, niż jak na mnie koza skakała. No dobra, przyznam się, nie miałam kieszeni w sukience, więc schowałam karmę za biustonosz… I one się zorientowały… Mąż płakał ze śmiechu, ja właściwie też, tylko nie ze śmiechu… 
Ostatecznie rzuciłam ten worek jakimś dzieciom i zwiałam.
Poza tym trzeba uważać na małe łapki np. przy ogrodzeniu wilków, ale na to zwracają uwagę przewodnicy. Zwiedza się częściowo przez tereny leśne, komary wtedy dokuczają niemiłosiernie, więc konieczny jest jakiś spray.
Dojazd do Kadzidłowa jest trudny, ale oznakowany.
Uwaga, warto wziąć pod uwagę, że ta relacja opisuje stan atrakcji sprzed wielu lat i obecnie może ona prezentować się nieco inaczej!

Relacja - dodatkowe informacje

+ Zalety
Można zobaczyć a nawet dotknąć naprawdę ciekawe zwierzęta
Dobra organizacja - mimo tłumu ludzi na wejście czekaliśmy tylko ok. 10 minut.
- Wady
Drabinki nad ogrodzeniami – trudne do przejścia przez maluchy czy osoby starsze
Tną komary
Agresywne kozy
Wiek dziecka/i
2 lata
Data pobytu
czerwiec 2010
Odpoczywający rogacz
Bliskie spotkanie 3. stopnia
Fascynacja kozami
Zdjęcie
KADZIDŁOWO - Park dzikich zwierząt
KADZIDŁOWO - Park dzikich zwierząt
Ina

Noclegi

Możesz wyszukać noclegu w okolicy miejscowości/lokalizacji Kadzidłowo w serwisach rezerwacyjnych, z którymi współpracujemy. Cena jest zazwyczaj niższa niż przy tradycyjnej rezerwacji.

Noclegi - Booking.com    

Baza noclegowa: meteor-turystyka.pl

Każdy może tu dodać bezpłatnie miejsce noclegowe w okolicy miejscowości/lokalizacji Kadzidłowo wraz z opisem i 1 zdjęciem. Wpis będzie widoczny przy wszystkich atrakcjach w tej miejscowości.