Renesansowy zamek w Chudowie powstał w XVI wieku jako siedziba szlachecka Jana Gierałtowskiego. Wcześniej stała tu drewniana, średniowieczna wieża mieszkalno-obronna, której relikty odkryto podczas wykopalisk w 2007 roku. Zamek składał się z czworobocznej wieży bramnej i dwóch budynków mieszkalnych z krużgankami, całość otoczona była fosą. Budowla należała do czołowych rezydencji na Górnym Śląsku w XVIII wieku. Potem podupadła, a w XIX wieku została zeszpecona przebudowami. W końcu XX wieku ruiny przejęła Fundacja "Zamek Chudów" założona przez Andrzeja Sośnierza, późniejszego polityka i szefa NFZ. Od 2001 r. fundacja rozpoczęła restaurację warowni od odbudowy wieży. 3 lata później otwarto w niej muzeum archeologiczne. W 2009 r. w jej otoczeniu zbudowano historyczny labirynt dla dzieci. Obecnie na zamku można zwiedzać 5 kondygnacji wieży, piwnicę oraz dziedziniec. W 2014 r. zrekonstruowano drewniany most i uruchomiono przyzamkowy bar "Tekla" (w pobliżu działa też pełna gastronomia - "Oberża Czarny Koń"). Corocznie pod zamkiem odbywa się kilka imprez historycznych i nie tylko. Obiekt jest otwarty od maja do września w godz. 11:00-17:00 (pn, wt, czw) i 11:00-19:00 (pt, ndz), w środy nieczynny.
CHUDÓW - Zamek renesansowy
5433 1
foetus Aktualizacja: 24-11-2019
Spis treści
Opis atrakcji turystycznej
Miejscowość
Nazwa atrakcji
Zamek renesansowy
Aktualne ceny
Kategoria
Foto i wideo galeria
Atrakcje w pobliżu
Zobacz inne atrakcje turystyczne na Górnym Śląsku. Możesz dzięki nim zaplanować swój urlop lub ciekawy, wakacyjny lub weekendowy wyjazd z dzieckiem. Podziel się relacją z własnej wycieczki lub podróży rodzinnej!
Położenie i dane kontaktowe
Fundacja "Zamek Chudów" - ul. Podzamcze 6, Chudów tel. +48 32 33 01 300Współrzędne geograficzne*:
Chudów (woj. Śląskie) - Zamek renesansowy
format D: N50.2241464° E18.7726254°
format DM: 50° 13.448784'N 18° 46.357524'E
format D M S: 50° 13' 26.93''N 18° 46' 21.45''E
*Istnieje kilka formatów zapisu współrzędnych geograficznych. Każde urządzenie GPS lub mapa elektroniczna używa któryś z poniższych trzech:
- Format D (lub DD) - Stopnie / Stopnie dziesiętne, używany m.in. przez Google Maps;
- Format DM - Stopnie Minuty;
- Format DMS - Stopnie Minuty Sekundy, używany m.in. przez Automapę.
Zobacz położenie atrakcji na mapie
Możesz też wytyczyć do niej trasę
Relacje turystów
Liczba relacji: 1
Ocena atrakcji
4.0(1)
Dodaj relację
Masz już konto w serwisie? Zaloguj się.
Aby dodać relację i ocenić atrakcję turystyczna posiadanie konta nie jest konieczne (choć zalecane). Wystarczy podać tylko nick/pseudonim pod jakim będzie wyświetlana relacja i prawidłowy email (pozostanie ukryty i bezpieczny)
Masz już konto w serwisie? Zaloguj się.
Aby dodać relację i ocenić atrakcję turystyczna posiadanie konta nie jest konieczne (choć zalecane). Wystarczy podać tylko nick/pseudonim pod jakim będzie wyświetlana relacja i prawidłowy email (pozostanie ukryty i bezpieczny)
Ocena atrakcji
4.0
Do zamku byłoby trudno trafić, gdyby nie oznaczenia przy drodze. Można dojechać przynajmniej na 2 sposoby, my tłukliśmy się jakąś droga przez pola. Na miejscu odbywał się akurat turniej rycerski, więc było sporo ludzi i płatny parking (normalnie chyba nie ma opłat).
Zamek to niewielka zrujnowana budowla z odbudowaną wieżą. Prace restauracyjne potrwają pewnie jeszcze długo, ale patrząc na wieżę efekty są znakomite. Dobrze, że można zwiedzać budowlę i oglądnąć przynajmniej fragment renesansowej rezydencji, choć nie zajmuje to wiele czasu. Przynajmniej zwiedzając samodzielnie, bo z przewodnikiem podobno aż 45 min, ale w ten dzień z jakiegoś tam powodu nie oprowadzano.
Ekspozycje to tematyczny miszmasz. Dominowały znaleziska archeologiczne, ale były także krzywe zwierciadła, wystawa z dawnymi zabawkami, rekonstrukcja komnaty zamkowej z manekinami oraz zamkowa ubikacja w wykuszu. Można pokazać dziecku kilka aspektów życia w takich budowlach, generalnie jednak wystawy nie zachwycają. Niespodziankę kryje piwnica z tablicami opisującymi magiczne praktyki mieszkańców, którzy zakopywali tzw. ofiary zakładzinowe mające przynieść im szczęście. W Chudowie odkryto ich aż 3. Interesujące i niespotykane zagadnienie, szczególnie że nie chodzi o ludzi z wczesnego średniowiecza lecz z czasów nowożytnych. Przeczytaliśmy z zaciekawieniem tablice, ale dzieciak był już ogólnie znudzony. Na dziedzińcu oglądnęliśmy jeszcze zarys dawnej zabudowy w postaci niskich murów, studnię oraz lapidarium z kamiennymi detalami architektonicznych i opuściliśmy zamek.
Atrakcje znajdują się też w jego otoczeniu. Należy do nich skromny, ale ładny park, a w nim rzeźby zjaw i demonów ze starych słowiańskich podań i legend wraz z z opisami, m.in. południca, meluzyna, skarbnik. Fajny pomysł, ale niestety syn za nic nie chciał oglądać straszydeł.
Kawałek dalej stoi makieta labiryntu, co do której mam mieszane odczucia. Koncepcja i wykonanie niegłupie, ściany tworzą 4 tematyczne obszary nawiązujące do sztuki średniowiecznej, po drodze można napotkać różne przedmioty, np. dyby, a widzowie mogą obserwować labirynt z góry, ze specjalnego podestu. Przesadzono jednak z opłatami - wstęp jest droższy niż do zamku! Do środka weszła z synem tylko żona i oboje wyszli bez entuzjazmu, ot takie błądzenie bez specjalnego celu. Znamy miejsca, np. Farma Iluzji, gdzie mimo prostszego wykonania, wędrówka po labiryncie dostarcza emocji, których tutaj brakowało.
Zamek to niewielka zrujnowana budowla z odbudowaną wieżą. Prace restauracyjne potrwają pewnie jeszcze długo, ale patrząc na wieżę efekty są znakomite. Dobrze, że można zwiedzać budowlę i oglądnąć przynajmniej fragment renesansowej rezydencji, choć nie zajmuje to wiele czasu. Przynajmniej zwiedzając samodzielnie, bo z przewodnikiem podobno aż 45 min, ale w ten dzień z jakiegoś tam powodu nie oprowadzano.
Ekspozycje to tematyczny miszmasz. Dominowały znaleziska archeologiczne, ale były także krzywe zwierciadła, wystawa z dawnymi zabawkami, rekonstrukcja komnaty zamkowej z manekinami oraz zamkowa ubikacja w wykuszu. Można pokazać dziecku kilka aspektów życia w takich budowlach, generalnie jednak wystawy nie zachwycają. Niespodziankę kryje piwnica z tablicami opisującymi magiczne praktyki mieszkańców, którzy zakopywali tzw. ofiary zakładzinowe mające przynieść im szczęście. W Chudowie odkryto ich aż 3. Interesujące i niespotykane zagadnienie, szczególnie że nie chodzi o ludzi z wczesnego średniowiecza lecz z czasów nowożytnych. Przeczytaliśmy z zaciekawieniem tablice, ale dzieciak był już ogólnie znudzony. Na dziedzińcu oglądnęliśmy jeszcze zarys dawnej zabudowy w postaci niskich murów, studnię oraz lapidarium z kamiennymi detalami architektonicznych i opuściliśmy zamek.
Atrakcje znajdują się też w jego otoczeniu. Należy do nich skromny, ale ładny park, a w nim rzeźby zjaw i demonów ze starych słowiańskich podań i legend wraz z z opisami, m.in. południca, meluzyna, skarbnik. Fajny pomysł, ale niestety syn za nic nie chciał oglądać straszydeł.
Kawałek dalej stoi makieta labiryntu, co do której mam mieszane odczucia. Koncepcja i wykonanie niegłupie, ściany tworzą 4 tematyczne obszary nawiązujące do sztuki średniowiecznej, po drodze można napotkać różne przedmioty, np. dyby, a widzowie mogą obserwować labirynt z góry, ze specjalnego podestu. Przesadzono jednak z opłatami - wstęp jest droższy niż do zamku! Do środka weszła z synem tylko żona i oboje wyszli bez entuzjazmu, ot takie błądzenie bez specjalnego celu. Znamy miejsca, np. Farma Iluzji, gdzie mimo prostszego wykonania, wędrówka po labiryncie dostarcza emocji, których tutaj brakowało.
Relacja - dodatkowe informacje
Wiek dziecka/i
5 lat
Data pobytu
czerwiec 2013
▼ Noclegi
Możesz wyszukać noclegu w okolicy miejscowości/lokalizacji Chudów w serwisach rezerwacyjnych, z którymi współpracujemy. Cena jest zazwyczaj niższa niż przy tradycyjnej rezerwacji.
Baza noclegowa: meteor-turystyka.pl
Każdy może tu dodać bezpłatnie miejsce noclegowe w okolicy miejscowości/lokalizacji Chudów wraz z opisem i 1 zdjęciem. Wpis będzie widoczny przy wszystkich atrakcjach w tej miejscowości.