KAMIEŃ ŚLĄSKI - Zespół pałacowo - parkowy

Pałac leży w centrum tej bardzo ładnej wsi, za ciekawym  stawem z fontannami. Przed  bramą jest miejsce na kilka aut, można też zaparkować od strony sanatorium (na lewo od głównego wejścia). Mamy wtedy blisko do ciekawego ogrodu wodoleczniczego. 
Pałac prezentuje się wspaniale, patrząc przy wejściu na zdjęcia sprzed roku 1990  można zobaczyć jak wielką pracę wykonano podczas kilkuletniego remontu. Jest to potężna 3-kondygnacyjna budowla z wieżą, w której funkcjonuje kaplica  św. Jacka. Podobno stoi ona w miejscu urodzenia tego świętego.   Posiada  własne wejście, tak aby każdy mógł ją odwiedzać niezależnie od pałacu. Jest to popularne miejsce wśród pielgrzymów, jednak nie wyróżnia się niczym szczególnym. Sowieci zniszczyli kaplicę doszczętnie, więc wyposażenie nie jest oryginalne. 
Zwiedzanie pałacu odbywa się w grupach z przewodnikiem  kilka razy dziennie, trwa niecałe 30 minut  (nasza grupa liczyła ok. 10 osób). O dziwo, jest bezpłatne. Wnętrza są gustownie wykonane, ale sytuacja jest podobna do kaplicy - brak tu oryginalnego wyposażenia.  Najładniejszą komnatą jest sala balowa, ale już sam piętrowy hol obficie ozdobiony roślinnością oraz gobelinami z herbami właścicieli robi bardzo dobre wrażenie.
Dawną rezydencję otacza  park, o który również się zatroszczono. Jest zadbany, posiada malowniczy staw a przed wejściem do kaplicy, na kamiennym tarasie, utworzony jest ogród. Ogólnie super miejsce do spacerów, dla dzieci nie ma jednak specjalnych atrakcji. 
Część parku zajmuje sanatorium, ale i ono posiada coś z czego mogą skorzystać zwykli turyści. Po pierwsze jest to grota solna, o tyle niezwykła   że znajduje się w piwnicach zamkowych, starszych od pałacu, poza tym posiada małą tężnię solankową wykonaną na bazie materiałów sprowadzonych z Ciechocinka. Reklamy mówiły, iż 1 seans odpowiada 3-4 dniom nad morzem przy  sztormowej pogodzie, co jest zapewne grubą przesadą, ale jednak z tego powodu przyjechaliśmy do Kamienia  Śląskiego po raz drugi. Miejsc w grocie jest zaledwie  12, więc trzeba się wcześniej umówić (tel. 77 4671104). Seans trwa 45 minut w ciszy i ciemności, genialnym pomysłem jest umieszczenie w środku akwarium - problem czym zająć dziecko mieliśmy z głowy. 
Druga atrakcja sanatorium to Ogród Księdza Kneippa. Położony jest poza obszarem parkiem, przy wjeździe do sanatorium. Mamy tu kilka alejek, między którymi utworzono kamienne baseniki do moczenia nóg, jest też kran do rąk. Woda jest lodowata, wiec długo nie wytrzymaliśmy, ale zawsze to jakaś rozrywka dla małego. Poza tym wg XIX-wiecznego księdza - lekarza Sebastiana Kneippa jest to najlepsza kuracja na wiele różnych schorzeń, warto więc spróbować.
Jeśli chcemy posilić się w Kamieniu mamy do dyspozycji gościniec na terenie pałacu, w dawnych budynkach służby oraz restaurację przed pałacem - na lewo od wejścia. w tej ostatniej jedzenie było całkiem dobre.