Turystyczną wieżę widokową wraz ze "ścieżką w koronach drzew" zbudowano w Krynicy-Zdroju w 2019 roku z inicjatywy właściciela stacji narciarskiej Słotwiny Arena. Stanęła na wysokości 896 m przy górnej stacji wyciągu Słotwiny. Pozwala oglądać panoramę Beskidu Sądeckiego i Niskiego. Jest to pierwsza w Polsce tego typu konstrukcja widokowa. Wieża ma wysokość niespełna 50 metrów, a cała ścieżka podpierana jest przez 18 wsporników i 87 słupów. Łącznie aby dojść na szczyt wieży trzeba pokonać ponad 1000 metrów. Trasa jest przejezdna dla wózków dziecięcych i inwalidzkich. Po drodze, dzięki przystankom edukacyjno - informacyjnym, turyści mogą zaznajomić się z lokalną przyrodą i historią. Do budowy wieży i ścieżki użyto wyłącznie drewna, konkretnie akacjowego, które jest giętkie i elastyczne, ale bardzo odporne na uszkodzenia. Trasa na wieżę jest wzbogacona o ścieżkę edukacyjną składająca się z 15 interaktywnych instalacji. Z ok. połowy wysokości wieży oferowany jest zjazd zjeżdżalnią o długości 60 m (dozwolona od 120 cm wzrostu). Pod wieżę możną dojść pieszo lub wjechać 6 osobową kolejką krzesełkową Doppelmayr. Zaplecze gastronomiczne sanowi restauracja przy dolnej stacji kolejki i bar przy górnej. Atrakcja jest otwarta przez cały rok, w sezonie w godz. 9-19, po sezonie krócej. Kasy znajdują się przy wieży i stacji dolnej. Parking darmowy.
KRYNICA-ZDRÓJ - Wieża widokowa i ścieżka w koronach drzew
1134 0
Spis treści
Opis atrakcji turystycznej
Kraj / Region
Miejscowość
Nazwa atrakcji
Wieża widokowa i ścieżka w koronach drzew
Aktualne ceny
Foto i wideo galeria
Atrakcje w pobliżu
Zobacz inne atrakcje turystyczne w Małopolsce. Możesz dzięki nim zaplanować swój urlop lub ciekawy, wakacyjny lub weekendowy wyjazd z dzieckiem. Podziel się relacją z własnej wycieczki lub podróży rodzinnej!
Położenie i dane kontaktowe
Adres:Wieża widokowa - Słotwińska 51A, Krynica-Zdrój
tel. +48 512 409 905 , +48 18 471 57 17

Współrzędne geograficzne*:
Krynica-Zdrój (woj. Małopolskie) - Wieża widokowa i ścieżka w koronach drzew
format D: N49.4305705°, E20.9255219°
format DM: 49° 25.83423'N, 20° 55.531314'E
format DMS: 49° 25' 50.05''N, 20° 55' 31.88''E
*Istnieje kilka formatów zapisu współrzędnych geograficznych. Każde urządzenie GPS lub mapa elektroniczna używa któryś z poniższych trzech:
- Format D (lub DD) - Stopnie / Stopnie dziesiętne, używany m.in. przez Google Maps;
- Format DM - Stopnie Minuty;
- Format DMS - Stopnie Minuty Sekundy, używany m.in. przez Automapę.
Zobacz położenie atrakcji na mapie. Możesz też wytyczyć do niej trasę (rozwiń/zwiń)
Relacje turystów
Liczba relacji: 1
Ocena atrakcji
4.5(1)
Dodaj relację
Masz już konto w serwisie? Zaloguj się.
Aby dodać relację i ocenić atrakcję turystyczna posiadanie konta nie jest konieczne (choć zalecane). Wystarczy podać tylko nick/pseudonim pod jakim będzie wyświetlana relacja i prawidłowy email (pozostanie ukryty i bezpieczny)
Masz już konto w serwisie? Zaloguj się.
Aby dodać relację i ocenić atrakcję turystyczna posiadanie konta nie jest konieczne (choć zalecane). Wystarczy podać tylko nick/pseudonim pod jakim będzie wyświetlana relacja i prawidłowy email (pozostanie ukryty i bezpieczny)
Ocena atrakcji
4.5
Aby dostać się na wieżę widokową trzeba dojechać do stacji narciarskiej Słotwiny Arena. W Krynicy i okolicy jest szeroko reklamowana.
Turystów przyjeżdża tu tak wielu, że ruchem sterują parkingowi, którzy precyzyjnie kierują na dane miejsce i zapełniają po kolei dostępne parkingi. Wszystkie należące do Słotwin są darmowe, ale na sam początku drogi dojazdowej widać też płatne, więc pewnie w sezonie miejsc brakuje.
Kasa znajduje się pod wyciągiem i przed południem nie było przy niej żadnej kolejki. Bilety na wieżę można kupić z wjazdem kolejką lub bez. Na górze jest druga kasa. Na zjeżdżalnię z wieży karnety kupuje się na miejscu. Bilety są też dostępne online, ale w 2022 r. nie było wszystkich rodzajów, np. rodzinnych.
Wjazd wyciągiem jest przyjemny i wygodny, w razie złej pogody fotele posiadają nawet osłonę. Przepustowość jest na tyle duża, że i tu nie tworzyły się kolejki. Sporo ludzi wchodzi jednak piechotą ścieżką pod wyciągiem.
Przy stacji górnej jest tylko grill-bar i stoisko z pamiątkami, widać jednak budowę kolejnych obiektów. Ścieżki odchodzące ze szczytu prowadzą na trasy rowerowe, wiec trzeba na nich uważać na rowerzystów.
Wieża wraz ze "ścieżką w koronach drzew" robią wrażenie, konstrukcja jest faktycznie potężna. Wejście znajduje się na prawo i tam też można kupić bilety, jeśli ktoś nie zrobił tego wcześniej. Trasa zgodnie z nazwa prowadzi początkowo pośród drzew i jest na niej rozmieszczone kilkanaście punktów informacyjno-edukacyjnych. Może połowa z nich jest ciekawych, również dla dzieci. Inne są nudne, zbyt naukowe albo zepsute. Zdecydowanie najlepszy jest ostatni panel multimedialny z zabawnym przedstawieniem pogańskich wierzeń Słowian. Niestety nikt nie pomyślał o podestach dla dzieci, więc nawet 7-8 latki trzeba trzymać na rękach.
Na wieżę wspinamy się wolno wznoszącą się, ślimakowatą trasą. Po drodze jest tylko jedna atrakcja - zjeżdżalnia. Zjeżdża się rurą na materiałowej podkładce. Można to robić we 2 osoby i nie ma limitów, poza wzrostem min. 120 cm (nieco mniejsze też pojadą).
Jeśli ktoś myśli, że po wydaniu 250 zł (bilet rodzinny 2+2) za wstęp na punkt widokowy dzieciaki będą mogły zjechać zjeżdżalnią to się grubo myli. Nie tylko nie ma tu zjazdu w cenie biletu (jak chociażby na Jaworzynie), ale karnety wieloprzejazdowe są dla 1 osoby. Czyli dla dwójki dzieci trzeba kupić 2 osobne karnety! Tak rażąca chciwość właścicieli skutecznie zniechęciła nas do korzystania w przyszłości z jakichkolwiek usług Słotwin Areny.
A z karnetami na zjeżdżalnię nie ma sensu przepłacać - gdy jedno dziecko wejdzie za bramkę może spokojnie podać karnet drugiemu i załatwione. Zjazd jest OK, ale nie jest to jakaś super przyjemność, a wychodzenie z powrotem po schodach męczy (są specjalne schody do zjeżdżalni) na tyle, że mało komu chce się powtarzać zjazd po raz drugi. Młodsze dzieci mogą bać się na początku wysokości, ale nie jest to nic strasznego - 6-latka zjeżdżała z ochotą.
Na górze wieży urządzono obszerny taras, jest nawet kilka miejsc siedzących. Widok na wszystkie strony jak z obrazka. Można napawać wzrok Beskidami, świetnie widać np. Jaworzynę Krynicką. Jesienią pasma górskie przy słonecznej pogodzie otulone były chmurami. Sek w tym że cały ten widok jest z nami od wejścia na ścieżkę, nie stanowi więc żadnego zaskoczenia.
Na środku tarasu postawiono jeszcze metalowy podest, który jest szczytem szczytu wieży. Tu miejsca jest już tylko na kilka osób, ale nie wnosi on wiele - pozwala tylko nieco szerzej spojrzeć na okolicę.
Czy to wszystko jest warte kwoty jaką żąda się za bilety? Na pewno nie.
Spacer po ścieżce to owszem duża frajda, krajobrazy piękne, jednak są górskie wieże widokowe, które oferują podobne albo i lepsze widoki, a kosztują o wiele mniej.
Całą ścieżka mierzy 1 km, ale w prostej linii jest to ok. 100 metrów. Doskwiera więc powtarzalność widoków, odczuwalna szczególnie na trasie dookoła wieży. Wchodząc, cały czas oglądamy to samo, tyle że 3 metry wyżej. Dorośli turyści może i chłoną takie widoki (choć też do czasu), ale dla dzieci jest to prostu nużące. Gdy już dotarły na szczyt nie były wcale zachwycone.
Podobne do krynickiej konstrukcje stają się obecnie modne i zapewne będzie ich przybywać. Są one efektowne, ale znacznie ciekawsza byłaby ścieżka, która nie zmusza do dreptania prawie w tym samym miejscu przez 1 km, lecz prowadzi koronami drzew do jakiegoś odległego punktu widokowego...
Turystów przyjeżdża tu tak wielu, że ruchem sterują parkingowi, którzy precyzyjnie kierują na dane miejsce i zapełniają po kolei dostępne parkingi. Wszystkie należące do Słotwin są darmowe, ale na sam początku drogi dojazdowej widać też płatne, więc pewnie w sezonie miejsc brakuje.
Kasa znajduje się pod wyciągiem i przed południem nie było przy niej żadnej kolejki. Bilety na wieżę można kupić z wjazdem kolejką lub bez. Na górze jest druga kasa. Na zjeżdżalnię z wieży karnety kupuje się na miejscu. Bilety są też dostępne online, ale w 2022 r. nie było wszystkich rodzajów, np. rodzinnych.
Wjazd wyciągiem jest przyjemny i wygodny, w razie złej pogody fotele posiadają nawet osłonę. Przepustowość jest na tyle duża, że i tu nie tworzyły się kolejki. Sporo ludzi wchodzi jednak piechotą ścieżką pod wyciągiem.
Przy stacji górnej jest tylko grill-bar i stoisko z pamiątkami, widać jednak budowę kolejnych obiektów. Ścieżki odchodzące ze szczytu prowadzą na trasy rowerowe, wiec trzeba na nich uważać na rowerzystów.
Wieża wraz ze "ścieżką w koronach drzew" robią wrażenie, konstrukcja jest faktycznie potężna. Wejście znajduje się na prawo i tam też można kupić bilety, jeśli ktoś nie zrobił tego wcześniej. Trasa zgodnie z nazwa prowadzi początkowo pośród drzew i jest na niej rozmieszczone kilkanaście punktów informacyjno-edukacyjnych. Może połowa z nich jest ciekawych, również dla dzieci. Inne są nudne, zbyt naukowe albo zepsute. Zdecydowanie najlepszy jest ostatni panel multimedialny z zabawnym przedstawieniem pogańskich wierzeń Słowian. Niestety nikt nie pomyślał o podestach dla dzieci, więc nawet 7-8 latki trzeba trzymać na rękach.
Na wieżę wspinamy się wolno wznoszącą się, ślimakowatą trasą. Po drodze jest tylko jedna atrakcja - zjeżdżalnia. Zjeżdża się rurą na materiałowej podkładce. Można to robić we 2 osoby i nie ma limitów, poza wzrostem min. 120 cm (nieco mniejsze też pojadą).
Jeśli ktoś myśli, że po wydaniu 250 zł (bilet rodzinny 2+2) za wstęp na punkt widokowy dzieciaki będą mogły zjechać zjeżdżalnią to się grubo myli. Nie tylko nie ma tu zjazdu w cenie biletu (jak chociażby na Jaworzynie), ale karnety wieloprzejazdowe są dla 1 osoby. Czyli dla dwójki dzieci trzeba kupić 2 osobne karnety! Tak rażąca chciwość właścicieli skutecznie zniechęciła nas do korzystania w przyszłości z jakichkolwiek usług Słotwin Areny.
A z karnetami na zjeżdżalnię nie ma sensu przepłacać - gdy jedno dziecko wejdzie za bramkę może spokojnie podać karnet drugiemu i załatwione. Zjazd jest OK, ale nie jest to jakaś super przyjemność, a wychodzenie z powrotem po schodach męczy (są specjalne schody do zjeżdżalni) na tyle, że mało komu chce się powtarzać zjazd po raz drugi. Młodsze dzieci mogą bać się na początku wysokości, ale nie jest to nic strasznego - 6-latka zjeżdżała z ochotą.
Na górze wieży urządzono obszerny taras, jest nawet kilka miejsc siedzących. Widok na wszystkie strony jak z obrazka. Można napawać wzrok Beskidami, świetnie widać np. Jaworzynę Krynicką. Jesienią pasma górskie przy słonecznej pogodzie otulone były chmurami. Sek w tym że cały ten widok jest z nami od wejścia na ścieżkę, nie stanowi więc żadnego zaskoczenia.
Na środku tarasu postawiono jeszcze metalowy podest, który jest szczytem szczytu wieży. Tu miejsca jest już tylko na kilka osób, ale nie wnosi on wiele - pozwala tylko nieco szerzej spojrzeć na okolicę.
Czy to wszystko jest warte kwoty jaką żąda się za bilety? Na pewno nie.
Spacer po ścieżce to owszem duża frajda, krajobrazy piękne, jednak są górskie wieże widokowe, które oferują podobne albo i lepsze widoki, a kosztują o wiele mniej.
Całą ścieżka mierzy 1 km, ale w prostej linii jest to ok. 100 metrów. Doskwiera więc powtarzalność widoków, odczuwalna szczególnie na trasie dookoła wieży. Wchodząc, cały czas oglądamy to samo, tyle że 3 metry wyżej. Dorośli turyści może i chłoną takie widoki (choć też do czasu), ale dla dzieci jest to prostu nużące. Gdy już dotarły na szczyt nie były wcale zachwycone.
Podobne do krynickiej konstrukcje stają się obecnie modne i zapewne będzie ich przybywać. Są one efektowne, ale znacznie ciekawsza byłaby ścieżka, która nie zmusza do dreptania prawie w tym samym miejscu przez 1 km, lecz prowadzi koronami drzew do jakiegoś odległego punktu widokowego...
Relacja - dodatkowe informacje
Wiek dziecka/i
6 i 14 lat
Data pobytu
październik 2022
▼ Noclegi
Możesz wyszukać noclegu w okolicy miejscowości/lokalizacji Krynica-Zdrój w serwisach rezerwacyjnych, z którymi współpracujemy. Cena jest zazwyczaj niższa niż przy tradycyjnej rezerwacji.
Baza noclegowa: meteor-turystyka.pl
Każdy może tu dodać bezpłatnie miejsce noclegowe w okolicy miejscowości/lokalizacji Krynica-Zdrój wraz z opisem i 1 zdjęciem. Wpis będzie widoczny przy wszystkich atrakcjach w tej miejscowości.