Dzieje zamku górującego nad Zagórzem Śląskim i doliną Bystrzycy sięgają XIII wieku. Zbudował go książę śląski Bolko I Surowy. Początkowo składał się z wieży, budynku i muru obwodowego. W XV wieku uległ zniszczeniu podczas wojen husyckich, a następnie stał się gniazdem rycerzy rozbójników. Ok. 1580 roku ród von Logau (z Łagowa) przekształcił gotycki zamek do postaci okazałej rezydencji renesansowej, podzielonej na 3 części: zamek górny, średni, dolny, chronionej przez nowoczesne fortyfikacje bastejowe. Powstały wtedy charakterystyczne elementy budowli jak dekoracje sgraffitowe na budynku bramnym czy portale zaliczane do najlepszych tego typu dzieł na Śląsku. Pozostałością tamtych czasów być może jest też stojąca na dziedzińcu lipa (wg tradycji 500-letnia), pod którą odbywały się rozprawy sądowe.
Świetność zamku trwała jedynie kilkadziesiąt lat. W XIX wieku zamek był ruiną, którą rozbierano i sprzedawano na kawałki. Uratował go wrocławski profesor Büsching czyniąc atrakcję turystyczna z wieżą widokową. Kolejni właściciele Zedlitzowie otworzyli na zamku dolnym gospodę, schronisko, a potem muzeum. Siedzibą mieszkalną Zedlitów stał się położony pod zamkiem pałac. Podczas II wojny św. posiadłość Zedlitzów została wybrane przez Niemców na miejsce ukrycia zagrabionych dzieł sztuki i kosztowności, a opowieści o ukrytych skrabrach krążyły tu już w XVII wieku i przyczyniły się do zrujnowania zamku przez Szwedów w czasie wojny trzydziestoletniej.
W okresie PRL w Grodnie funkcjonowało muzeum i schronisko PTTK. W XXI wieku zrekonstruowano piętro głównego skrzydła zamku górnego i przeprowadzono kompleksowe badania archeologiczne, podczas których odkopano papieską bullę (pieczęć) z XV w. W 2019 roku w nowych pomieszczeniach otwarto "Centrum Bioedukacji Multimedialnej" z ekspozycją przyrodniczą. Zamek wraz z okolicą jest objęty ochroną jako rezerwat przyrody "Góra Choina". Dojście oznaczonymi szlakami.
Zabytek jest otwarty codziennie przez cały rok, w sezonie (V-IX) w godz. 9-19 (sb.-ndz.) i 9-18 (pn.-pt.), po sezonie krócej. Możliwe zwiedzanie z przewodnikiem (tylko dni powszednie!) i samodzielne. Do dyspozycji płatny audioprzewodnik.
ZAGÓRZE ŚLĄSKIE - Zamek Grodno
New 43 0
foetus Aktualizacja: 06-10-2024
Spis treści
Opis atrakcji turystycznej
Kraj / Region
Miejscowość
Nazwa atrakcji
Zamek Grodno
Aktualne ceny
Kategoria
Foto i wideo galeria
Atrakcje w pobliżu
Zobacz inne atrakcje turystyczne na Dolnym Śląsku. Możesz dzięki nim zaplanować swój urlop lub ciekawy, wakacyjny lub weekendowy wyjazd z dzieckiem. Podziel się relacją z własnej wycieczki lub podróży rodzinnej!
Położenie i dane kontaktowe
Zamek Grodno - Wzgórze Zamkowe–Góra Choina, Zagórze Śląskie tel. 723 973 354 , 723 973 354Współrzędne geograficzne*:
Zagórze Śląskie (woj. Dolnośląskie) - Zamek Grodno
format D: N50.7495074° E16.4104575°
format DM: 50° 44.970444'N 16° 24.62745'E
format D M S: 50° 44' 58.23''N 16° 24' 37.65''E
*Istnieje kilka formatów zapisu współrzędnych geograficznych. Każde urządzenie GPS lub mapa elektroniczna używa któryś z poniższych trzech:
- Format D (lub DD) - Stopnie / Stopnie dziesiętne, używany m.in. przez Google Maps;
- Format DM - Stopnie Minuty;
- Format DMS - Stopnie Minuty Sekundy, używany m.in. przez Automapę.
Zobacz położenie atrakcji na mapie
Możesz też wytyczyć do niej trasę
Relacje turystów
Liczba relacji: 1
Ocena atrakcji
5.5(1)
Dodaj relację
Masz już konto w serwisie? Zaloguj się.
Aby dodać relację i ocenić atrakcję turystyczna posiadanie konta nie jest konieczne (choć zalecane). Wystarczy podać tylko nick/pseudonim pod jakim będzie wyświetlana relacja i prawidłowy email (pozostanie ukryty i bezpieczny)
Masz już konto w serwisie? Zaloguj się.
Aby dodać relację i ocenić atrakcję turystyczna posiadanie konta nie jest konieczne (choć zalecane). Wystarczy podać tylko nick/pseudonim pod jakim będzie wyświetlana relacja i prawidłowy email (pozostanie ukryty i bezpieczny)
Ocena atrakcji
5.5
Dojście do wysoko położonego zamku prowadzi kilkoma ścieżkami. Najlepiej iść z głównej drogi (czyli ul. Głównej) trasą oznaczoną aż 3 szlakami (niebieski, żółty, zielony) albo szlakiem z plaży przy hotelu Maria Antonina (żółty i czerwony).
Pierwsza trasa pozwoli przejść obok pałacu, z którym związana jest historia ukrytych przez Niemców kosztowności. Druga jest najkrótsza i po drodze rozmieszczono tablice edukacyjne.
Choć góra zamkowa o nazwie Choina jest rezerwatem przyrody, to jest mocno przeorana różnymi ścieżkami, drogami, dróżkami i idąc po prostu pod górę zawsze dojdziemy do zamku.
A wyróżnia się on nie tylko malowniczym położeniem, ale i ozdobionym sgraffitami budynkiem bramnym. Rzadko spotyka się tak pięknie i misternie zdobiony budynek. Kiedyś wyglądał nawet bardziej efektownie, bo zewnętrzna ściana budynku nie była jasna jak teraz i wielki postacie lwów wyraźnie odróżniały się od czerwonawego tła.
Na dziedzińcu znajduje się budynek kasy zbudowany na dawnej baszcie. Otrzymaliśmy bilety tańsze o 5 zł z powodu niedziałających urządzeń w sali multimedialnej.Czytając o skargach turystów na niedziałające multimedia dzwoniłem do zamku 4 tygodnie przed przyjazdem. Zapewniono mnie że do tego czasu wszystko naprawią, a w ogóle to trochę winni są też sami turyści, bo część rzeczy działa tylko ludzie ich nie uruchamiają. Zweryfikowałem te słowa na miejscu i niestety osoba ta mijała się z prawdą. Jest tak jak pisali inni turyści - praktycznie nic nie działa i nic nie naprawiono (ale przynajmniej obniżono cenę). Reset urządzeń wykonany przez przewodnika sprawił, że jeden film na ścianie chwilę podziałał, ale zaraz się urwał. W pełni działało jedno urządzenie, które było na tyle nieciekawe, że nawet nie zainteresowało dzieci. Fotele z umieszczonymi tabletami nie działały, albo po jednym dotknięciu zawieszały się.
Wracając do zwiedzania - rozpoczyna się na placu za lipą sądową i wieżą kapliczną ze wspaniałym renesansowym portalem. Tam pojawia się przewodnik i rozpoczyna opowieść o zamku i ogólnie o średniowieczu. Nasz przewodnik (starszy pan z brodą i repliką miecza) był atrakcją samą w sobie. Barwne opowieści i wczuwanie się w różne role zachwyciły wszystkich. Określiłbym go jako przewodnika z powołania. Zwiedzanie z nim pewnie trwa dłużej, ale dzieci jednomyślnie stwierdziły, że w całym zamku najbardziej podobał im się przewodnik.
W zabytku nie zachowało się wiele z oryginalnego wyposażenia, ale wrażenie robią zachowane detale architektoniczne jak liczne portale, obramowania okienne czy wspomniane dekoracje sgraffitowe.
W piwnicach można zobaczyć małą wystawę narzędzi tortur i kryptę grobową. Legendę o księżniczce Małgorzacie ilustruje prawdziwy szkielet. W sieni bramnej stoją krzyże pokutne.
Komnaty mieszkalne, jak np. pokój książęcy, myśliwski wyposażone są w obrazy, zbroje, trofea i stare meble. Warto zwrócić uwagę na obraz z psem - zwierzę to uratowało życie właścicielowi zamku.
Zwiedzanie z przewodnikiem kończy oglądanie filmu na suficie. Można się wygodnie wyłożyć na pufach, a nawet, jak słusznie sugerował przewodnik, przespać. Film ma bowiem charakter przyrodniczy i dotyczy rezerwatu przyrody obejmującego cała górę zamkową. Dziwne że nie ma filmu poświęconego zamkowi, podobnie jak, mimo wielu prac archeologicznych, nie ma tu wystawy znalezisk.
Wieża zamkowa nie zawodzi. Jest położona bardzo wysoko więc i widok wspaniały na wszystkie strony. Widać rzekę Bystrzycę z zalewem i lasy, a w oddali nawet Świdnicę.
Z przewodnikiem nie zwiedzaliśmy dziedzińca zamku górnego ani zamku dolnego, zrobiliśmy to we własnym zakresie. Warto zwrócić uwagę na armatę przy kasie. To zdobycz wojenna na Francuzach, dar króla pruskiego dla właściciela zamku. Nie wiem czemu taka ciekawostka nie jest opisana. Inne elementy zamku dolnego jak baszty i zegar księżycowy na budynku bramnym. również nie są omówione.
Współcześnie urządzono tu restaurację, którą mogę polecić. To co zamówiliśmy było smaczne, a w środku jest nawet kącik dla maluchów.
Podsumowując, zabytek nieco nas rozczarował. Zepsute multimedia, do wielu miejsc nie ma wstępu, słabe wystawy, wnętrza takie sobie. Na plus ogólny klimat górskiej warowni, wspaniałe elementy architektury, wieża widokowa i dobra gastronomia. Znaczący wpływ na moją wysoką ocenę zamku miał też niesamowity przewodnik, jednak nie każda grupa na niego trafia.
Przed bramą jest znak kierujący na punkt wioskowy, ale nie warto tam iść, jeśli zwiedzało się zamek. To po prostu miejsce w lesie gdzie drzewa nie zasłaniają widoku i otwiera się panorama na stronę zachodnią. To samo, tylko lepiej, widać z zamku.
Pierwsza trasa pozwoli przejść obok pałacu, z którym związana jest historia ukrytych przez Niemców kosztowności. Druga jest najkrótsza i po drodze rozmieszczono tablice edukacyjne.
Choć góra zamkowa o nazwie Choina jest rezerwatem przyrody, to jest mocno przeorana różnymi ścieżkami, drogami, dróżkami i idąc po prostu pod górę zawsze dojdziemy do zamku.
A wyróżnia się on nie tylko malowniczym położeniem, ale i ozdobionym sgraffitami budynkiem bramnym. Rzadko spotyka się tak pięknie i misternie zdobiony budynek. Kiedyś wyglądał nawet bardziej efektownie, bo zewnętrzna ściana budynku nie była jasna jak teraz i wielki postacie lwów wyraźnie odróżniały się od czerwonawego tła.
Na dziedzińcu znajduje się budynek kasy zbudowany na dawnej baszcie. Otrzymaliśmy bilety tańsze o 5 zł z powodu niedziałających urządzeń w sali multimedialnej.Czytając o skargach turystów na niedziałające multimedia dzwoniłem do zamku 4 tygodnie przed przyjazdem. Zapewniono mnie że do tego czasu wszystko naprawią, a w ogóle to trochę winni są też sami turyści, bo część rzeczy działa tylko ludzie ich nie uruchamiają. Zweryfikowałem te słowa na miejscu i niestety osoba ta mijała się z prawdą. Jest tak jak pisali inni turyści - praktycznie nic nie działa i nic nie naprawiono (ale przynajmniej obniżono cenę). Reset urządzeń wykonany przez przewodnika sprawił, że jeden film na ścianie chwilę podziałał, ale zaraz się urwał. W pełni działało jedno urządzenie, które było na tyle nieciekawe, że nawet nie zainteresowało dzieci. Fotele z umieszczonymi tabletami nie działały, albo po jednym dotknięciu zawieszały się.
Wracając do zwiedzania - rozpoczyna się na placu za lipą sądową i wieżą kapliczną ze wspaniałym renesansowym portalem. Tam pojawia się przewodnik i rozpoczyna opowieść o zamku i ogólnie o średniowieczu. Nasz przewodnik (starszy pan z brodą i repliką miecza) był atrakcją samą w sobie. Barwne opowieści i wczuwanie się w różne role zachwyciły wszystkich. Określiłbym go jako przewodnika z powołania. Zwiedzanie z nim pewnie trwa dłużej, ale dzieci jednomyślnie stwierdziły, że w całym zamku najbardziej podobał im się przewodnik.
W zabytku nie zachowało się wiele z oryginalnego wyposażenia, ale wrażenie robią zachowane detale architektoniczne jak liczne portale, obramowania okienne czy wspomniane dekoracje sgraffitowe.
W piwnicach można zobaczyć małą wystawę narzędzi tortur i kryptę grobową. Legendę o księżniczce Małgorzacie ilustruje prawdziwy szkielet. W sieni bramnej stoją krzyże pokutne.
Komnaty mieszkalne, jak np. pokój książęcy, myśliwski wyposażone są w obrazy, zbroje, trofea i stare meble. Warto zwrócić uwagę na obraz z psem - zwierzę to uratowało życie właścicielowi zamku.
Zwiedzanie z przewodnikiem kończy oglądanie filmu na suficie. Można się wygodnie wyłożyć na pufach, a nawet, jak słusznie sugerował przewodnik, przespać. Film ma bowiem charakter przyrodniczy i dotyczy rezerwatu przyrody obejmującego cała górę zamkową. Dziwne że nie ma filmu poświęconego zamkowi, podobnie jak, mimo wielu prac archeologicznych, nie ma tu wystawy znalezisk.
Wieża zamkowa nie zawodzi. Jest położona bardzo wysoko więc i widok wspaniały na wszystkie strony. Widać rzekę Bystrzycę z zalewem i lasy, a w oddali nawet Świdnicę.
Z przewodnikiem nie zwiedzaliśmy dziedzińca zamku górnego ani zamku dolnego, zrobiliśmy to we własnym zakresie. Warto zwrócić uwagę na armatę przy kasie. To zdobycz wojenna na Francuzach, dar króla pruskiego dla właściciela zamku. Nie wiem czemu taka ciekawostka nie jest opisana. Inne elementy zamku dolnego jak baszty i zegar księżycowy na budynku bramnym. również nie są omówione.
Współcześnie urządzono tu restaurację, którą mogę polecić. To co zamówiliśmy było smaczne, a w środku jest nawet kącik dla maluchów.
Podsumowując, zabytek nieco nas rozczarował. Zepsute multimedia, do wielu miejsc nie ma wstępu, słabe wystawy, wnętrza takie sobie. Na plus ogólny klimat górskiej warowni, wspaniałe elementy architektury, wieża widokowa i dobra gastronomia. Znaczący wpływ na moją wysoką ocenę zamku miał też niesamowity przewodnik, jednak nie każda grupa na niego trafia.
Przed bramą jest znak kierujący na punkt wioskowy, ale nie warto tam iść, jeśli zwiedzało się zamek. To po prostu miejsce w lesie gdzie drzewa nie zasłaniają widoku i otwiera się panorama na stronę zachodnią. To samo, tylko lepiej, widać z zamku.
Relacja - dodatkowe informacje
Wiek dziecka/i
8 i 16 lat
Data pobytu
sierpień 2024
▼ Noclegi
Możesz wyszukać noclegu w okolicy miejscowości/lokalizacji Zagórze Śląskie w serwisach rezerwacyjnych, z którymi współpracujemy. Cena jest zazwyczaj niższa niż przy tradycyjnej rezerwacji.
Baza noclegowa: meteor-turystyka.pl
Każdy może tu dodać bezpłatnie miejsce noclegowe w okolicy miejscowości/lokalizacji Zagórze Śląskie wraz z opisem i 1 zdjęciem. Wpis będzie widoczny przy wszystkich atrakcjach w tej miejscowości.