Średniowieczna warownia w Inwałdzie stylizowana na XV wiek została otwarta w czerwcu 2012 roku. Jest to nowy pomysł właścicieli miejscowego Parku Miniatur. Wstęp jest osobny, ale można kupić tańszy bilet łączony na obie atrakcje. Warowni towarzyszy przygrodowa osada z warsztatami rzemieślników oraz park ruchomych smoków (stwory zostały sprowadzone z Niemiec). Całość tworzy Park Średniowieczny o powierzchni 2,5 tys. m2. Jest to największa replika średniowiecznej budowli w Europie. Obiekt jest otwarty od kwietnia do pażdziernika w godz. 9:00 do 16:00-20:00 (w zależności od miesiąca).
INWAŁD - Średniowieczna Warownia
9009 1
Informacje o atrakcji turystycznej
Kraj / Region
Miejscowość
Nazwa atrakcji
Średniowieczna Warownia
Aktualne ceny
GALERIA
ATRAKCJE W POBLIŻU
Zobacz inne atrakcje turystyczne w Małopolsce. Możesz dzięki nim zaplanować swój urlop lub ciekawy, wakacyjny lub weekendowy wyjazd z dzieckiem. Podziel się relacją z własnej wycieczki lub podróży rodzinnej!
► DANE KONTAKTOWE, ADRESOWE, LOKALIZACYJNE
Adres:
Park Miniatur "Świat Marzeń", Inwałd ul. Wadowicka 169, 34-120 Andrychów, tel. (33) 875 73 20, gsm 696 080 944
Współrzędne geograficzne*:
Inwałd / Małopolskie - Średniowieczna Warownia
format D: N 49.8706318°, E 19.4083786°
format DM: N 49° 52.237908', E 19° 24.502716'
format DMS: N 49° 52' 14.27'', E 19° 24' 30.16''
*Istnieje kilka formatów zapisu współrzędnych geograficznych. Każde urządzenie GPS lub mapa elektroniczna używa któryś z poniższych trzech:
Park Miniatur "Świat Marzeń", Inwałd ul. Wadowicka 169, 34-120 Andrychów, tel. (33) 875 73 20, gsm 696 080 944
Współrzędne geograficzne*:
Inwałd / Małopolskie - Średniowieczna Warownia
format D: N 49.8706318°, E 19.4083786°
format DM: N 49° 52.237908', E 19° 24.502716'
format DMS: N 49° 52' 14.27'', E 19° 24' 30.16''
*Istnieje kilka formatów zapisu współrzędnych geograficznych. Każde urządzenie GPS lub mapa elektroniczna używa któryś z poniższych trzech:
- Format D (lub DD) - Stopnie / Stopnie dziesiętne, używany m.in. przez Google Maps;
- Format DM - Stopnie Minuty;
- Format DMS - Stopnie Minuty Sekundy, używany m.in. przez Automapę.
► MAPA I DOJAZD
► NOCLEGI
Możesz wyszukać noclegu w okolicy miejscowości/lokalizacji Inwałd w serwisach rezerwacyjnych, z którymi współpracujemy. Cena jest zazwyczaj niższa niż przy tradycyjnej rezerwacji.
Baza noclegowa: meteor-turystyka.pl
Każdy może tu dodać bezpłatnie miejsce noclegowe w okolicy miejscowości/lokalizacji Inwałd wraz z opisem i 1 zdjęciem. Wpis będzie widoczny przy wszystkich atrakcjach w tej miejscowości.
Recenzje użytkowników
Liczba relacji: 1
Ocena atrakcji
6.0(1)
Dodaj relację
Masz już konto w serwisie? Zaloguj się.
Aby dodać relację i ocenić atrakcję turystyczna posiadanie konta nie jest konieczne (choć zalecane). Wystarczy podać tylko nick/pseudonim pod jakim będzie wyświetlana relacja i prawidłowy email (pozostanie ukryty i bezpieczny)
Masz już konto w serwisie? Zaloguj się.
Aby dodać relację i ocenić atrakcję turystyczna posiadanie konta nie jest konieczne (choć zalecane). Wystarczy podać tylko nick/pseudonim pod jakim będzie wyświetlana relacja i prawidłowy email (pozostanie ukryty i bezpieczny)
Ocena atrakcji
6.0
Warownia Inwałd to już trzeci wielki park tematyczny w tej wsi - tworzy się tu prawdziwe centrum rozrywkowe. Trzeba jednak przyznać, że wszystko stoi na wysokim poziomie i jest duża różnorodność atrakcji.
Zamek położony jest najwyżej ze wszystkich parków i od macierzystego Parku Miniatur oddziela go duży, darmowy parking, więc z miejscem nie ma problemu. Za bramą wykonaną w stylu wjazdu do grodu mamy największą atrakcję dla maluchów - ruchome smoki! Było ich co prawda tylko 4, ale zrobiły niesamowite wrażenie. Smoki, gdy się do nich zbliżymy ruszają się, ryczą i puszczają dym z pyska. Siedzą w pieczarach, lub na gnieździe albo wykluwają się z jaja. Pomysł i realizacja super, musieliśmy z synem trzy razy przechodzić całą ścieżkę i oglądać ponownie każdego stwora. Nawet ruchome dinozaury nie wywarły na nim takiego wrażenia.
Kolejny smok jest w średniowiecznej osadzie. Jest to duża makieta na szynach, która co godzinę występuje na scenie, a nawet zieje ogniem! Będąc z dzieckiem koniecznie trzeba to zobaczyć!
Sama osada to kilka chat rzemieślników, gdzie pracują ludzie przebrani w stroje z epoki na dawnych maszynach. Zwiedzający mogą przy nich spróbować własnych sił. Weszliśmy do dwóch czy trzech i najbardziej przypadły nam do gustu warsztaty tkaczki i powroźniczki - syn jeszcze długo chodził z kawałkiem własnoręcznie zrobionego sznurka.
Następnie ruszyliśmy pod górkę do zamku. Wygląda on całkiem realistycznie, posiada 4 baszty o różnych kształtach i zwieńczeniach, blanki, strzelnice, przypory. Z bliska jednak rażą sztuczne skały na których stoją mury. Dziedziniec również udanie naśladuje prawdziwy zamek. Stoją tu budynki z oknami i drzwiami obłożonymi kamieniami, studnia i drewniane ganki. Na dole można coś zjeść lub napić się w restauracji ze stolikami na zewnątrz, skorzystać z WC lub zakupić pamiątkę w sklepiku. Jest też pierwsza atrakcja turystyczna - sala tortur. Sadystyczne narzędzie rozłożone są w kilku komnatach, można robić sobie z nimi zdjęcia. Ładnie to wykonane, ale raczej mało oryginalne, a małych dzieci chyba w ogóle nie zainteresuje, dla naszego syna najciekawsze były efekty dźwiękowe w postaci jęków skazańców. Dalej trasa do zwiedzania biegnie po murach i gankach strażniczych. Można obejść warownię dookoła, wchodzić na wszystkie wieże i oglądać panoramę okolicy z Beskidem Małym na czele. Jest tu też zbrojownia, w której odbywa się pokaz światło dźwięk - 10 minutowa satyryczna historyjka rycerska. Dość prosto zrobiona, ale robi na dzieciach wrażenie, bo odbywa się w całkowitej ciemności z wykorzystaniem kolorowych świateł.
I to wszystko z atrakcji w samym zamku. Jak dla mnie trochę mało, zdecydowanie brakuje pokazów rycerskich na dziedzińcu, albo czegoś podobnego. Generalnie jednak atrakcja jest unikatowa i bezwzględnie warta odwiedzenia.
Zamek położony jest najwyżej ze wszystkich parków i od macierzystego Parku Miniatur oddziela go duży, darmowy parking, więc z miejscem nie ma problemu. Za bramą wykonaną w stylu wjazdu do grodu mamy największą atrakcję dla maluchów - ruchome smoki! Było ich co prawda tylko 4, ale zrobiły niesamowite wrażenie. Smoki, gdy się do nich zbliżymy ruszają się, ryczą i puszczają dym z pyska. Siedzą w pieczarach, lub na gnieździe albo wykluwają się z jaja. Pomysł i realizacja super, musieliśmy z synem trzy razy przechodzić całą ścieżkę i oglądać ponownie każdego stwora. Nawet ruchome dinozaury nie wywarły na nim takiego wrażenia.
Kolejny smok jest w średniowiecznej osadzie. Jest to duża makieta na szynach, która co godzinę występuje na scenie, a nawet zieje ogniem! Będąc z dzieckiem koniecznie trzeba to zobaczyć!
Sama osada to kilka chat rzemieślników, gdzie pracują ludzie przebrani w stroje z epoki na dawnych maszynach. Zwiedzający mogą przy nich spróbować własnych sił. Weszliśmy do dwóch czy trzech i najbardziej przypadły nam do gustu warsztaty tkaczki i powroźniczki - syn jeszcze długo chodził z kawałkiem własnoręcznie zrobionego sznurka.
Następnie ruszyliśmy pod górkę do zamku. Wygląda on całkiem realistycznie, posiada 4 baszty o różnych kształtach i zwieńczeniach, blanki, strzelnice, przypory. Z bliska jednak rażą sztuczne skały na których stoją mury. Dziedziniec również udanie naśladuje prawdziwy zamek. Stoją tu budynki z oknami i drzwiami obłożonymi kamieniami, studnia i drewniane ganki. Na dole można coś zjeść lub napić się w restauracji ze stolikami na zewnątrz, skorzystać z WC lub zakupić pamiątkę w sklepiku. Jest też pierwsza atrakcja turystyczna - sala tortur. Sadystyczne narzędzie rozłożone są w kilku komnatach, można robić sobie z nimi zdjęcia. Ładnie to wykonane, ale raczej mało oryginalne, a małych dzieci chyba w ogóle nie zainteresuje, dla naszego syna najciekawsze były efekty dźwiękowe w postaci jęków skazańców. Dalej trasa do zwiedzania biegnie po murach i gankach strażniczych. Można obejść warownię dookoła, wchodzić na wszystkie wieże i oglądać panoramę okolicy z Beskidem Małym na czele. Jest tu też zbrojownia, w której odbywa się pokaz światło dźwięk - 10 minutowa satyryczna historyjka rycerska. Dość prosto zrobiona, ale robi na dzieciach wrażenie, bo odbywa się w całkowitej ciemności z wykorzystaniem kolorowych świateł.
I to wszystko z atrakcji w samym zamku. Jak dla mnie trochę mało, zdecydowanie brakuje pokazów rycerskich na dziedzińcu, albo czegoś podobnego. Generalnie jednak atrakcja jest unikatowa i bezwzględnie warta odwiedzenia.
Relacja - dodatkowe informacje
+ Zalety
rewelacyjne ruchome smoki
pokazy rzemieślnicze w osadzie średniowiecznej, nawet poza sezonem
warownia całkiem udaną repliką zamku
pokazy rzemieślnicze w osadzie średniowiecznej, nawet poza sezonem
warownia całkiem udaną repliką zamku
- Wady
mała liczba smoków
mało atrakcji w zamku
mało atrakcji w zamku
Wiek dziecka/i
4 lata
Data pobytu
październik 2012