Skomentuj relację

Płatna plaża Club Aliga w Balatonvilagos znajduje się za wiaduktem. Jest tam droga zamknięta rampą i mały parking. Przy kasie działa informacja turystyczna. Nie pamiętam czy wjazd autem jest płatny, ale warto wjechać, bo sprzed rampy trzeba podejść spory kawałek. 
Plaża niczym się nie wyróżnia, może tylko dobrą smażoną rybą. Jak to nad Balatonem, nad brzegiem wypełnionym kamieniami, biegnie  standardowa betonowa dróżka. Co pewien odcinek metalowe schodki z zejściem do wody. Nie ma żadnych udogodnień dla dzieci. Jest za to wypożyczalnia sprzętu i miejsce z siatką,  gdzie można pograć w siatkówkę wodną. W wodzie przyjemne  piaszczyste podłoże.
Wokół dużo zieleni i drzew rzucających cień oraz jedna piaskownica i  huśtawka. Jak dla mnie zbyt skromnie. Jadąc w stronę Siofoku i skręcając w jedną z kilku uliczek prawo dotrzemy do brzegu Balatonu, ale na wysokiej stromej skarpie. Można odbyć przyjemny spacer z widokiem na jezioro z góry, są tam też porozmieszczane ławki.