Skomentuj relację

Ocena atrakcji
 
6.0
Jaskinia położona jest z dala od popularnych miejscowości turystycznych na Węgrzech. Niemniej jednak warto zjechać z głównych dróg, aby zobaczyć ten fenomen przyrodniczy. Nam akurat pogoda pokrzyżowała plany, więc postanowiliśmy szybciej wrócić do domu zahaczając o Aggtelek. 
Dojazd jest dobrze oznaczony, a duży darmowy parking  powinien pomieścić wszystkich chętnych. Stoi przy nim kilka obiektów gastronomicznych.  My korzystaliśmy z  pierwszego, który  posiada  dużą trampolinę (płatną) i w którym właściciel nawet mówi trochę po polsku, ale zadowoleni z jedzenia nie byliśmy.
Wejście do jaskini znajduje się w ogromnej i niesamowicie wyglądającej skale, a  bilety dostępne są w stojącym pod nią budynku.  Trzeba pamiętać że zwiedzanie jest możliwe  tylko  o określonych godzinach (zwykle pełnych). Mimo sporej ilości aut na parkingu, tłoku nie było w ogóle, bez problemu dostaliśmy bilety na 15 minut przed startem, a wraz nimi 4-stronicowy opis jaskini i trasy  w j. polskim (zawiera on trochę błędów, ale ogólnie bardzo przydatny). 
Obok skały  znajduje się informacja turystyczna,  kawiarnia, lody, a także ciekawe tablice informacyjne, m.in. o okolicznych atrakcjach, więc jest się czym zająć podczas oczekiwania na wejście. 
W sumie nasza grupa liczyła zaledwie ok. 10 osób,  warunki zwiedzania były więc świetne. Chodzenie po jaskini nie stanowi żadnej trudności,  jest ona wysoka i szeroka przejścia są przestronne. Podłoże wybetonowano, więc jest wilgotno i mokro, ale nie ma błota. Choć trasa jest krótka to przejście zajmuje ok. 1 godzinę. Nawet najmłodsze dzieci dadzą radę, trzeba tylko mieć ciepłe ubranie, bo mimo długich spodni i ciepłej bluzy, w połowie drogi naszemu synowi zrobiło się jednak zimno.  
Oglądamy prawdziwe bogactwo różnorodnych form naciekowych. Są wielkie stalagmity, stalagnatowe kolumny jak i malutkie niczym igiełki stalaktyty.  Prawie przez całą trasą towarzyszy nam odgrodzone barierką koryto podziemnego potoku, w którego lustrze odbija się wnętrze jaskini, tworząc jeszcze ciekawsze widoki, tak więc miejsce to jest po prostu przepiękne!
Warto mieć własne, mocne latarki aby samemu wyławiać z ciemności co ciekawsze obiekty - ta czynność bardzo zajmuje dzieci. Dzięki otrzymanemu opisowi odnaleźliśmy pozostałości skamieniałych muszli i dowiedzieliśmy się, że ciemne nacieki to pozostałość ludzi pierwotnych, którzy palili tu ogniska! 
Clou programu to największa sala, gdzie ze względu na właściwości akustyczne  urządzane są koncerty. Przewodnik prezentuje ich próbkę puszczając  1 utwór  z płyty, wykorzystywane są przy tym światła, które oświetlają dynamicznie różne części jaskini. Oczywiście, brzmi i wygląda to fantastycznie!
Wyjście z jaskini położone jest kilkaset metrów od wejścia, po drugiej stronie ulicy. Trzeba o tym pamiętać w przypadku opadów i bo jeśli nie będziemy mieć odpowiedniej odzieży to zmokniemy.
Uwaga, warto wziąć pod uwagę, że ta relacja opisuje stan atrakcji sprzed kilku lat i obecnie może ona prezentować się nieco inaczej!

Relacja - dodatkowe informacje

Wiek dziecka/i
6 lat
Data pobytu
czerwiec 2014
Zdjęcie
Skała z wejściem do jaskini
Podziemny potok Styks
Trasa w jaskini
Widoki w jaskinii
AGGTELEK  - Jaskinia Baradla

Komentarze

Dodaj komentarz
Masz już konto w serwisie? .
Aby dodać komentarz nie trzeba się rejestrować, wystarczy podać nick/pseudonim i prawidłowy e-mail (pozostanie ukryty i bezpieczny). Ocena atrakcji jest możliwa tylko przy dodawaniu relacji.