Skomentuj relację

Ocena atrakcji
 
6.0
To drugi po Bańskiej Szczawnicy górniczy ośrodek na Słowacji jaki zwiedziliśmy. Jest zupełnie inny - główny punkt miasta to wspaniały rynek z wielkim, podłużnym placem. Jest on otoczony przez stylowe i pięknie odnowione kamienice. 
Ważnym elementem rynku jest multimedialna fontanna, która co jakiś czas gra i tryska z różnych stron w rytm muzyki, a wieczorem także świeci różnokolorowym światłem. Brzegi są nisko, więc dzieci mogą się tu świetnie bawić. Obok są jeszcze źródełka wody pitnej, także wykorzystywane przez dzieciaki do zabawy. Można też przyjść z rowerkiem, bo  miejsca do jeżdżenia jest pełno. W pubach rozkładających swoje stoliki przy zabytkowych kamienicach można zakosztować specjałów słowackich browarów albo pysznej kawy (np. mrożonej z liśćmi mięty, którą tu odkryliśmy). Pośród knajpek znajduje się też sklep spożywczy, więc po zakupy nie trzeba daleko chodzić. 
Przy rynku stoi XVI-wieczna wieża zegarowa, dawniej część więzienia. Za niewielką opłatą można na nią wejść - jest to znakomity punkt widokowy na centrum miasta i okoliczne góry. Ma drobne pochylenie, dlatego zwana jest "krzywą wieżą".
Bańska Bystrzyca oferuje kilka obiektów do zwiedzania. Sami niewiele zobaczyliśmy ponieważ trwały przed sezonowe remanenty oraz akcja digitalizacji zbiorów i prawie wszystko było zamknięte. Główne muzeum zajmuje renesansową kamienicę w rynku, inne ekspozycje znajdują nieopodal - na terenie dawnego zamku miejskiego (Mestský hrad), zwanego w moim przewodniku  "grodem miejskim" (fachowcy z wydawnictwa Bezdroża jak zwykle popisują się ignorancją). Jest to interesująca pozostałość dawnej warowni z fortyfikacjami, dwoma kościołami, muzeum poświęconym miastu w budynku zamkowym  i galerią sztuki słowackiej w starym ratuszu. Kolejne muzeum jest położone nieco  dalej od rynku - to Muzeum Słowackiego Powstania Narodowego. Ono było otwarte i mogę stwierdzić, że  przynajmniej w połowie jest sporą atrakcją dla dzieci. Tą połową jest skansen techniki wojskowej  na wolnym powietrzu. Stoją tam różne czołgi, działa i pojazdy bojowe,  a także niewielki samolot. Kolejne muzeum mieści się w przebudowanym dworze obronnym w dzielnicy Radvaň. Sam budynek nieciekawy, a oferuje średnio interesującą ekspozycję przyrodniczą. 
Jakieś 1,5 km od rynku znajduje się nowoczesne kąpielisko Aqualand - ciekawie połączono baseny z jeziorem i piaszczystą plażą. Dla dzieci jest tu specjalna strefę z dmuchańcami.  Niestety  znamy to jedynie z folderu reklamowego, bo obiekt funkcjonuje tylko podczas wakacji.
Nie wiem czy miasto posiada dobrą bazę  noclegową, bo nie musieliśmy niczego specjalnie szukać. Na fajny pensjonat trafiliśmy przypadkiem, spacerując po ulicy przy zamku i od razu tam zostaliśmy.
Bańska Bystrzyca ma dobre położenie, blisko stąd w góry z kilkoma stacjami narciarskimi, w tym Donovaly, która w lecie zamienia się w centrum rozrywki i do miast pełnych atrakcji turystycznych  jak Banska Szczawnica czy Bojnice.  
Całe centrum  objęte jest strefą płatnego parkowania z parkometrami.

Wszyscy byliśmy zachwyceni miastem, tym bardziej, że poza jednym dniem mieliśmy piękną pogodę, gdy w Polsce przeważnie padało. Syn bardzo chce przyjechać tu ponownie, na baseny i do fontanny...
Uwaga, warto wziąć pod uwagę, że ta relacja opisuje stan atrakcji sprzed kilku lat i obecnie może ona prezentować się nieco inaczej!

Relacja - dodatkowe informacje

Wiek dziecka/i
5 lat
Data pobytu
maj 2013
Zdjęcie
Zamek miejski
Rynek
Fontanna w rynku
Rynek widziany z wieży zegarowej
Ulica na starówce

Komentarze

Dodaj komentarz
Masz już konto w serwisie? .
Aby dodać komentarz nie trzeba się rejestrować, wystarczy podać nick/pseudonim i prawidłowy e-mail (pozostanie ukryty i bezpieczny). Ocena atrakcji jest możliwa tylko przy dodawaniu relacji.