Skomentuj relację
Ocena atrakcji
6.0
Starożytne miasto Salona w miejscowości Solin, które odkopano na wzgórzu ponad Splitem wspominane jest praktycznie w każdej książce poświęconej starożytności. Jest to obowiązkowe miejsce dla miłośników historii i ruin, ale uroki powinien docenić każdy chociażby ze względu na wspaniałe otoczenie malowniczych gór.
Do oglądania jest wiele i na sporej powierzchni, tak więc trzeba zarezerwować dużo czasu. Są to pozostałości m.in. świątyń, zabudowań mieszkalnych, fortyfikacji, teatru, amfiteatru, akweduktu, cmentarzysko wczesnochrześcijańskie. Ciekawostką są ślady kół rydwanów na bruku przy ruinie bramy miejskiej.
Niektóre obiekty posiadają interesujące tablice z rekonstrukcjami i wizualizacjami, ale jest ich zdecydowanie za mało. Brak też czytelnego planu całości, bo ten przed wejściem jest tragiczny (warto znaleźć jakiś w sieci, wydrukować i mieć ze sobą). Na części miasta stoją domy i działki, a ich właściciele ułożyli sobie murki i schodki z rzymskiego budulca!
Ogólnie cały teren jest dostępny dla rodziców z wózkami, czasem tylko mogą pojawić się niewielkie utrudnienia. Mury są zabezpieczone i nie ma żadnych zakazów, więc dzieci mogą po nich poskakać, co jest chyba jedyną dla nich atrakcją.
Wstęp jest płatny chyba tylko do muzeum, ale nam nigdy nie udało się trafić, aby było ono otwarte.
Przed wejściem jest duży, bezpłatny parking. Tam też mieści się jedyny, niewielki bar, lepiej więc mieć jakieś zaopatrzenie ze sobą.
Do oglądania jest wiele i na sporej powierzchni, tak więc trzeba zarezerwować dużo czasu. Są to pozostałości m.in. świątyń, zabudowań mieszkalnych, fortyfikacji, teatru, amfiteatru, akweduktu, cmentarzysko wczesnochrześcijańskie. Ciekawostką są ślady kół rydwanów na bruku przy ruinie bramy miejskiej.
Niektóre obiekty posiadają interesujące tablice z rekonstrukcjami i wizualizacjami, ale jest ich zdecydowanie za mało. Brak też czytelnego planu całości, bo ten przed wejściem jest tragiczny (warto znaleźć jakiś w sieci, wydrukować i mieć ze sobą). Na części miasta stoją domy i działki, a ich właściciele ułożyli sobie murki i schodki z rzymskiego budulca!
Ogólnie cały teren jest dostępny dla rodziców z wózkami, czasem tylko mogą pojawić się niewielkie utrudnienia. Mury są zabezpieczone i nie ma żadnych zakazów, więc dzieci mogą po nich poskakać, co jest chyba jedyną dla nich atrakcją.
Wstęp jest płatny chyba tylko do muzeum, ale nam nigdy nie udało się trafić, aby było ono otwarte.
Przed wejściem jest duży, bezpłatny parking. Tam też mieści się jedyny, niewielki bar, lepiej więc mieć jakieś zaopatrzenie ze sobą.
Relacja - dodatkowe informacje
+ Zalety
- starożytność na wyciągnięcie ręki
- piękne górskie otoczenie
- można jeździć wózkiem
- piękne górskie otoczenie
- można jeździć wózkiem
- Wady
- ruiny mogą szybko znudzić dziecko
Wiek dziecka/i
2 lata
Data pobytu
wrzesień 2010
Masz już konto w serwisie? Zaloguj się.
Aby dodać komentarz nie trzeba się rejestrować, wystarczy podać nick/pseudonim i prawidłowy e-mail (pozostanie ukryty i bezpieczny). Ocena atrakcji jest możliwa tylko przy dodawaniu relacji.