Skomentuj relację
Ocena atrakcji
5.0
Stolica Makarskiej Riviery robi bardzo pozytywne wrażenie, głównie za sprawą wysokiego i malowniczego pasma górskiego Biokowo, które praktycznie sąsiaduje z cudownie mieniącym się różnymi odcieniami błękitu i zieleni Adriatykiem.
Jednak na dłuższy pobyt raczej nie chciałbym tu przyjechać. Dużo ludzi, trudno wyobrazić sobie jak zatłoczona jest plaża w sezonie. Dodatkowe nigdy jeszcze nie widziałem w Chorwacji, aby wypożyczający leżaki (30 kun) zastawiali nimi całą plażę, bez względu na to czy ktoś je wykupił czy nie! Na plaży nie ma więc miejsc, bo są zajęte przez cholerne leżaki - totalny bezsens.
Główna plaża jest żwirowa (piaszczystej nie ma co szukać okolicy), woda bardzo czysta, ale we wrześniu do najcieplejszych nie należała.
Podobno warto odpoczywając na nieco oddalonych plażach - ładniejsze otoczenie i mniej ludzi.
Zaletą miejskiej plaży jest ciąg lokali gastronomicznych (trzeba przyznać, że schabowy był znakomity), handlowych, a nieco dalej fajny plac zabaw. Przy hotelach widziałem też 1 zjeżdżalnię do wody.
Przy plaży rosną drzewa, można więc schować się w ich cieniu.
Miasto jest pełne przyjemnych knajpek wokół plaży, hotelów i portu. Makarska starówka szczególnie o zmroku prezentuje się uroczo. Położona na stoku wzgórza z kościołem i fontanną wenecką na górze jest rajem dla dzieciaków z deskorolkami.
W Makarskiej można mieć problemy z parkingiem w pobliżu centrum - miejsc jest mało i są zwykle zajęte. Ja znalazłem super miejsce w samym centrum. Zaraz za skrętem w lewo przy porcie i domu handlowym, po lewej jest znak parkingu ostro pod górę przez rampę. Na górze było bardzo dużo wolnego miejsca, a we po sezonie nikt nawet nie przyszedł skasować opłatę.
Jednak na dłuższy pobyt raczej nie chciałbym tu przyjechać. Dużo ludzi, trudno wyobrazić sobie jak zatłoczona jest plaża w sezonie. Dodatkowe nigdy jeszcze nie widziałem w Chorwacji, aby wypożyczający leżaki (30 kun) zastawiali nimi całą plażę, bez względu na to czy ktoś je wykupił czy nie! Na plaży nie ma więc miejsc, bo są zajęte przez cholerne leżaki - totalny bezsens.
Główna plaża jest żwirowa (piaszczystej nie ma co szukać okolicy), woda bardzo czysta, ale we wrześniu do najcieplejszych nie należała.
Podobno warto odpoczywając na nieco oddalonych plażach - ładniejsze otoczenie i mniej ludzi.
Zaletą miejskiej plaży jest ciąg lokali gastronomicznych (trzeba przyznać, że schabowy był znakomity), handlowych, a nieco dalej fajny plac zabaw. Przy hotelach widziałem też 1 zjeżdżalnię do wody.
Przy plaży rosną drzewa, można więc schować się w ich cieniu.
Miasto jest pełne przyjemnych knajpek wokół plaży, hotelów i portu. Makarska starówka szczególnie o zmroku prezentuje się uroczo. Położona na stoku wzgórza z kościołem i fontanną wenecką na górze jest rajem dla dzieciaków z deskorolkami.
W Makarskiej można mieć problemy z parkingiem w pobliżu centrum - miejsc jest mało i są zwykle zajęte. Ja znalazłem super miejsce w samym centrum. Zaraz za skrętem w lewo przy porcie i domu handlowym, po lewej jest znak parkingu ostro pod górę przez rampę. Na górze było bardzo dużo wolnego miejsca, a we po sezonie nikt nawet nie przyszedł skasować opłatę.
Relacja - dodatkowe informacje
+ Zalety
- cudowny krajobraz górsko - morski
- czysta woda
- miasto w nocy tętni życiem
- kilka plaż do wyboru
- czysta woda
- miasto w nocy tętni życiem
- kilka plaż do wyboru
- Wady
- kłopot z parkowaniem.
- za dużo ludzi
- miejska plaża mogłaby być większa
- bezsensownie rozłozone na niej leżaki
- za dużo ludzi
- miejska plaża mogłaby być większa
- bezsensownie rozłozone na niej leżaki
Wiek dziecka/i
2 lata
Data pobytu
wrzesień 2010
Masz już konto w serwisie? Zaloguj się.
Aby dodać komentarz nie trzeba się rejestrować, wystarczy podać nick/pseudonim i prawidłowy e-mail (pozostanie ukryty i bezpieczny). Ocena atrakcji jest możliwa tylko przy dodawaniu relacji.