Skomentuj relację
Ocena atrakcji
5.0
Baśka to główna miejscowość wypoczynkowa wyspy Krk. Pierwsze wrażenie fatalne. Żwirowa plaża wąska, choć bardzo długa i maksymalnie zatłoczona. Przypomina mi się Bałtyk, tyle że przynajmniej nie ma parawanów. Woda zimna, tylko troszkę cieplejsza niż w Starej Baśce. Z czasem jednak przekonałem się do tego miejsca. Bardzo ładne otoczenie i widoki. Po lewej najstarsza część miasta z wąskimi uliczkami i drogą nad plażą posiada swój klimat. Dużo knajpek, z zabytków tylko trzy kościoły, w tym jeden z rzymskimi mozaikami. Przy plaży duża cukiernia z najlepszymi lodami jakie jadłem i dodatkowo z największymi gałkami.
Jak na tak popularną miejscowość mało parkingów, najlepiej stanąć na tym z rampą, przy drodze pod górę, po prawej stronie. Jest duży i tani. Z Baśki kursują dwa statki wycieczkowe, do których namawia wielu nagabywaczy. Ostrzegam, że faceci lekko oszukują, pokazując albumy z widokami, które rzekomo uczestnik rejsu może zobaczyć. Owszem, dociera się w te miejsca, ale o innych porach dnia, ewentualnie zdjęcia pokazują miejsce z innej perspektywy. Tak więc człowiek podnieca się że zrobi super fotki, a w rzeczywistości wygląda to tak że najlepszy widok jest akurat pod słońce, a fragment parku przyrody przypominający kanion z wysokimi skałami był pstrykany ze znacznie wyżej położonego miejsca.
Wracając do rejsów, jeden statek kieruje się na mniejsze wyspy dookoła KRKu i na Rab (do Loparu), ale odwiedza się tylko plaże i siedlisko orłów. Drugi natomiast dopływa do stolicy wyspy Rab o tej samej nazwie, po drodze mijając kilka atrakcji (relacja osobno).
Jak na tak popularną miejscowość mało parkingów, najlepiej stanąć na tym z rampą, przy drodze pod górę, po prawej stronie. Jest duży i tani. Z Baśki kursują dwa statki wycieczkowe, do których namawia wielu nagabywaczy. Ostrzegam, że faceci lekko oszukują, pokazując albumy z widokami, które rzekomo uczestnik rejsu może zobaczyć. Owszem, dociera się w te miejsca, ale o innych porach dnia, ewentualnie zdjęcia pokazują miejsce z innej perspektywy. Tak więc człowiek podnieca się że zrobi super fotki, a w rzeczywistości wygląda to tak że najlepszy widok jest akurat pod słońce, a fragment parku przyrody przypominający kanion z wysokimi skałami był pstrykany ze znacznie wyżej położonego miejsca.
Wracając do rejsów, jeden statek kieruje się na mniejsze wyspy dookoła KRKu i na Rab (do Loparu), ale odwiedza się tylko plaże i siedlisko orłów. Drugi natomiast dopływa do stolicy wyspy Rab o tej samej nazwie, po drodze mijając kilka atrakcji (relacja osobno).
Relacja - dodatkowe informacje
+ Zalety
Długie plaże
Są ubikacje i pełno wszelakiego jedzenia wokoło
Krajobrazy górsko-morskie
Są ubikacje i pełno wszelakiego jedzenia wokoło
Krajobrazy górsko-morskie
- Wady
Tłumy ludzi
Wiek dziecka/i
1 rok
Data pobytu
wrzesień 2009
Masz już konto w serwisie? Zaloguj się.
Aby dodać komentarz nie trzeba się rejestrować, wystarczy podać nick/pseudonim i prawidłowy e-mail (pozostanie ukryty i bezpieczny). Ocena atrakcji jest możliwa tylko przy dodawaniu relacji.