Skomentuj relację
Ocena atrakcji
4.0
Niewielka, ale przyjemna atrakcja przyrodnicza na wyspie Wolin. Jezioro Turkusowe leży przy samej drodze, dojście nie wymaga więc wysiłku. Trzeba tylko zapłacić 5 zł za parking.
Jezioro o zielonej barwie wody wygląda naprawdę uroczo. Szkoda, że można go oglądać tylko z pewnej odległości i zza drewnianego ogrodzenia. Przy jeziorze znajduje się restauracja, a w niej na podeście łódź z 2 stolikami. Fajne miejsce na obiadek czy jakąś przekąskę, bo mamy ładny widok na jezioro. Wybór potraw niewielki, ale są smaczne i miła obsługa. Przy restauracji rozstawiono archaiczny plac zabaw, nie zainteresował naszej pociechy w ogóle. Obok jest jakiś ośrodek kolonijny, także z restauracją i placem zabaw, który reklamował się, że parking dla klientów gratis, więc może to być konkurencja dla płatnego parkingu przy pierwszej restauracji.
Brzegiem Jeziora Turkusowego prowadzi szlak do punktu widokowego Zielonka we wsi Lubin. Można z niego skorzystać aby dojść do piaszczystego wzgórza na drugim brzegu i spojrzeć na jezioro i okolicę od innej strony. Chcieliśmy to zrobić, ale syn był niewyspany, marudził i nie dał się zaciągnąć...
Jezioro o zielonej barwie wody wygląda naprawdę uroczo. Szkoda, że można go oglądać tylko z pewnej odległości i zza drewnianego ogrodzenia. Przy jeziorze znajduje się restauracja, a w niej na podeście łódź z 2 stolikami. Fajne miejsce na obiadek czy jakąś przekąskę, bo mamy ładny widok na jezioro. Wybór potraw niewielki, ale są smaczne i miła obsługa. Przy restauracji rozstawiono archaiczny plac zabaw, nie zainteresował naszej pociechy w ogóle. Obok jest jakiś ośrodek kolonijny, także z restauracją i placem zabaw, który reklamował się, że parking dla klientów gratis, więc może to być konkurencja dla płatnego parkingu przy pierwszej restauracji.
Brzegiem Jeziora Turkusowego prowadzi szlak do punktu widokowego Zielonka we wsi Lubin. Można z niego skorzystać aby dojść do piaszczystego wzgórza na drugim brzegu i spojrzeć na jezioro i okolicę od innej strony. Chcieliśmy to zrobić, ale syn był niewyspany, marudził i nie dał się zaciągnąć...
Relacja - dodatkowe informacje
Wiek dziecka/i
5 lat
Data pobytu
lipiec 2013
Masz już konto w serwisie? Zaloguj się.
Aby dodać komentarz nie trzeba się rejestrować, wystarczy podać nick/pseudonim i prawidłowy e-mail (pozostanie ukryty i bezpieczny). Ocena atrakcji jest możliwa tylko przy dodawaniu relacji.