Skomentuj relację
Ocena atrakcji
3.0
Do zwiedzenia rewalskiego oceanarium skusiły nas billboardy przy drodze. Budynek, w którym się mieści to niepozorny domek-sklep. Oceanarium zajmuje jego piwnice. Nie było to zachęcające, więc żona nawet nie wchodziła.
Środek urządzony jest po najniższej linii oporu, praktycznie nie ma wystroju poza pofałdowaniem ścian i sufitu. W zaciemnionym wnętrzu stoją rzędy akwariów o takich samych rozmiarach, tylko na środku umieszczono 2 większe okrągłe zbiorniki, jakby dookoła filarów. Najbardziej interesujące są oczywiście akwaria morskie, jest ich ok. 15. Można poobserwować kilka naprawdę ładnych kolorowych rybek, krabów, ukwiałów, koralowców, są też płaszczki, rekin i kilka ciekawych większych okazów. Zaskakująco dużo jest jesiotrów w różnych odmianach, choć nie ma w nich nic interesującego. Na końcu stoi parę terrariów z wężami i jaszczurami.
Generalnie jakaś atrakcja to jest, ale nie za cenę całodziennego biletu do ZOO (a nawet wyższą). My spędziliśmy tam zaledwie 20 minut. Pewnym minusem jest też umieszczenie akwariów zbyt wysoko dla maluchów, nikt nie pomyślał np. o schodku podwyższającym, aby dzieciaki mogły wygodnie oglądać.
Oceanarium położone jest w centrum miejscowości, przy przystanku autobusowym i charakterystycznym parkingu z elektroniczną obsługą.
Środek urządzony jest po najniższej linii oporu, praktycznie nie ma wystroju poza pofałdowaniem ścian i sufitu. W zaciemnionym wnętrzu stoją rzędy akwariów o takich samych rozmiarach, tylko na środku umieszczono 2 większe okrągłe zbiorniki, jakby dookoła filarów. Najbardziej interesujące są oczywiście akwaria morskie, jest ich ok. 15. Można poobserwować kilka naprawdę ładnych kolorowych rybek, krabów, ukwiałów, koralowców, są też płaszczki, rekin i kilka ciekawych większych okazów. Zaskakująco dużo jest jesiotrów w różnych odmianach, choć nie ma w nich nic interesującego. Na końcu stoi parę terrariów z wężami i jaszczurami.
Generalnie jakaś atrakcja to jest, ale nie za cenę całodziennego biletu do ZOO (a nawet wyższą). My spędziliśmy tam zaledwie 20 minut. Pewnym minusem jest też umieszczenie akwariów zbyt wysoko dla maluchów, nikt nie pomyślał np. o schodku podwyższającym, aby dzieciaki mogły wygodnie oglądać.
Oceanarium położone jest w centrum miejscowości, przy przystanku autobusowym i charakterystycznym parkingu z elektroniczną obsługą.
Relacja - dodatkowe informacje
Wiek dziecka/i
5 lat
Data pobytu
lipiec 2013
Komentarze
rezultatów: 3, wyświetlane 1 - 3
Sortowanie
Dodano: 02-07-2014
Oceanarium przez maleńkie o, parodia. Zamiast rekin powinno być dzieciątko rekinka. Szkoda kasy, takie akwaria widuje się w centrach zoologicznych. Jak dla mnie to kupa śmiechu ha ha ha ha ha ha ha ha
A
Aga
Dodano: 09-07-2015
W odpowiedzi na wcześniejszy komentarz Zgadzam się w 100 procentach z opinią moich poprzedników,właśnie wróciliśmy z Rodzinką, stracone 75zł za 3 os i dziecko.Totalna lipa!!!!!Reklamują Bóg wie co a na miejscu okazuję się ,że to jest mały sklepik zoologiczny gdzie można kupić rybki do własnego akwarium,rekiny jak na patelnię,kilka piranii i jesiotry.Szkoda kasy,PRZESTRZEGAM!!!!!!!!!!!
A
aga
Dodano: 04-08-2015
nie warto naprawde tymbardziej ze bilety są wcale nie tanie !!!
M
marta
rezultatów: 3, wyświetlane 1 - 3
Masz już konto w serwisie? Zaloguj się.
Aby dodać komentarz nie trzeba się rejestrować, wystarczy podać nick/pseudonim i prawidłowy e-mail (pozostanie ukryty i bezpieczny). Ocena atrakcji jest możliwa tylko przy dodawaniu relacji.