Skomentuj relację

Placówka położona na odludziu, ale otoczona innymi atrakcjami jak sala zabaw z basenem kulkowym i rożne rodzaje wielowymiarowych kin, więc można tu spędzić  sporo czasu, choć jest to kosztowne.
Przy kasie działa sklepik z ciekawymi edukacyjnymi zabawkami, a tuż za nią stoi stół z klockami i różnymi zabawkami edukacyjnym, którymi można się do woli bawić. 
Miniatury rozłożone są w szklanych gablotach. Jeżdżącą przez stacje i tereny zielone pociągi to tylko początek trakcji. Ogólnie najciekawsze są te interaktywne, dzieciaki mają radochę gdy mogą nacisnąć przycisk i coś  uruchomić, czy to wprawić w ruch czy włączyć światła czy dźwięk. Szkoda że nie ma ich zbyt dużo. Tematyka makiet jest bardzo szeroka. Są popularne filmy, przede wszystkim science fiction, jak i zjawiska przyrodnicze -  tsunami oraz historia - mur berliński, zatonięcie Titanica, lądowanie w Normandii. 
Fantastycznie odwzorowano scenę z filmu Bliskie Spotkania Trzeciego Stopnia, to jedna z najlepszych prac w parku. Poza tym czaruje wielkie wesołe miasteczko, pełne kolorów i poruszających się elementów. 
Bardzo sugestywna jest scena ze stanu wojennego, obrazująca słynną fotografię, gdy przed kinem z plakatem Czas Apokalipsy wojacy przy czołgu ogrzewają się przy koksowniku i kontrolują przechodzącą rodzinę.
Sporo uciechy znajdą tu fani Gwiezdnych Wojen, bo oprócz modeli z filmów można przebrać się np. w Vadera  (są też inne stroje). W salce kinowej odtwarzany jest fajny film o tym jak powstają makiety. Organizacja parku jest więc OK, można  tu przyjemnie spędzić czas, szczególnie jest to dobra atrakcja na brzydką pogodę. Nie ma jednak tak, że wszystko jest idealnie, bo poziom modeli jest różny. Np. Arka Noego czy świat prehistoryczny z dinozaurami (którym to tematem  syn się interesuje)  nie wzbudziły prawie żadnego zainteresowania, bo makiety są słabe. 
W sumie jednak cały park to miejsce oryginalne i ciekawe. 
Zwiedzanie nie ma ograniczeń czasowych, trzeba się przygotować na ok. 1,5 godziny, chyba że dzieciaki zechcą bawić się klockami przy stole, to wtedy dłużej.