Skomentuj relację
Ocena atrakcji
5.5
Opactwo zwiedzaliśmy sami, bo przewodnik nie był akurat dostępny. Zabytek nie jest jednak do tego przystosowany, w środku brakuje informacji o tym co oglądamy, więc zdecydowanie lepiej zwiedzać w grupie. Dobrze, że przynajmniej przy parkingu postawiono 2 tablice, które prezentują trochę ogólnych informacji.
Po wejściu za bramę urzeka ozdobiony kwiatami i krzewami dziedziniec. Najbardziej wyeksponowanym elementem jest tu studnia, do której zbiegają się 3 alejki. Otacza ją też siedzisko i ogrodzenie ze sznurka. Nie jest to zwykła studnia, bo najstarsza w kraju, ale jeśli ktoś nie przygotował się do zwiedzania to nie będzie miał o tym pojęcia. A bez tej wiedzy nie jest to wielka atrakcja - zwykła dziura obłożona kamieniami (po wodzie nie ma śladu). Nie postawienie jakiejś tablicy informacyjnej w takim miejscu jest karygodne!
Następnie przez korytarz klasztorny dostajemy się do kościoła. Nie jest to duża budowla, ale na pewno warta oglądnięcia. Wnętrze jest bardzo ciekawe, dobrze widać nawarstwienie wielu epok. Są surowe ściany kamienne i ceglane, ale także otynkowane z malowidłami. W większości odnowione, ale pozostawiono fragmenty z oryginalną cegłą - brudną i nadwątloną przez ząb czasu. Być może są to miejsca czekające na remont albo zrobiono tak celowo, bo na ścianach otynkowanych w wielu miejscach są oszklone prześwity, w których można zobaczyć oryginalny budulec np. cegły z wyrytymi napisami. Na uwagę zasługują też różnorodne sklepienia.
Pod głównym kościołem znajduje się drugi tzw. dolny. Połączone są ze sobą wąską klatką schodową, która jest wyłączona z ruchu, dlatego na dół dostajemy się zejściem z pomieszczenia zewnętrznego. Wejście było zagrodzone furtką i początkowo uznaliśmy, że nie ma tam wstępu, ale turyści mogą ją otwierać.
Na dole panuje inny klimat. Nie ma tu żadnych ozdób, tylko gołe ściany z jednym okienkiem i kamienny ołtarz. Wygląda jakbyśmy cofnęli się do czasów piastowskich i rzeczywiście pomieszczenia te wyglądają podobnie jak przed 800 laty.
Z dawnych lat pamiętam, że była tu mała wystawa oraz gniazdo nietoperzy, które wydawały dźwięki. Niestety obecnie w kościele dolnym już ich nie ma. Dziwne, że nigdzie nie znaleźliśmy tej wystawy, być może zwiedza się ją tylko z przewodnikiem.
Po wejściu za bramę urzeka ozdobiony kwiatami i krzewami dziedziniec. Najbardziej wyeksponowanym elementem jest tu studnia, do której zbiegają się 3 alejki. Otacza ją też siedzisko i ogrodzenie ze sznurka. Nie jest to zwykła studnia, bo najstarsza w kraju, ale jeśli ktoś nie przygotował się do zwiedzania to nie będzie miał o tym pojęcia. A bez tej wiedzy nie jest to wielka atrakcja - zwykła dziura obłożona kamieniami (po wodzie nie ma śladu). Nie postawienie jakiejś tablicy informacyjnej w takim miejscu jest karygodne!
Następnie przez korytarz klasztorny dostajemy się do kościoła. Nie jest to duża budowla, ale na pewno warta oglądnięcia. Wnętrze jest bardzo ciekawe, dobrze widać nawarstwienie wielu epok. Są surowe ściany kamienne i ceglane, ale także otynkowane z malowidłami. W większości odnowione, ale pozostawiono fragmenty z oryginalną cegłą - brudną i nadwątloną przez ząb czasu. Być może są to miejsca czekające na remont albo zrobiono tak celowo, bo na ścianach otynkowanych w wielu miejscach są oszklone prześwity, w których można zobaczyć oryginalny budulec np. cegły z wyrytymi napisami. Na uwagę zasługują też różnorodne sklepienia.
Pod głównym kościołem znajduje się drugi tzw. dolny. Połączone są ze sobą wąską klatką schodową, która jest wyłączona z ruchu, dlatego na dół dostajemy się zejściem z pomieszczenia zewnętrznego. Wejście było zagrodzone furtką i początkowo uznaliśmy, że nie ma tam wstępu, ale turyści mogą ją otwierać.
Na dole panuje inny klimat. Nie ma tu żadnych ozdób, tylko gołe ściany z jednym okienkiem i kamienny ołtarz. Wygląda jakbyśmy cofnęli się do czasów piastowskich i rzeczywiście pomieszczenia te wyglądają podobnie jak przed 800 laty.
Z dawnych lat pamiętam, że była tu mała wystawa oraz gniazdo nietoperzy, które wydawały dźwięki. Niestety obecnie w kościele dolnym już ich nie ma. Dziwne, że nigdzie nie znaleźliśmy tej wystawy, być może zwiedza się ją tylko z przewodnikiem.
Relacja - dodatkowe informacje
Wiek dziecka/i
7 lat
Data pobytu
sierpień 2016
Komentarze
rezultatów: 1, wyświetlane 1 - 1
Sortowanie
Dodano: 20-05-2018
Do "foetus" Szanowni Państwo,jestem zdumiony.Zdecydowaliście się na nawiedzenie Klasztoru w Mogilnie i stwierdzacie że obiekt jest nieprzygotowany bo niema tablic a przewodnik jest niedostępny.Nic bardziej mylnego.O wybaczenie proszę ale nie przygotowaliście się Państwo do zwiedzania obiektu a od tego należało zacząć.Przewodników po Klasztorze jest zawsze dwóch a telefony do nich są powszechnie dostępne,także w internecie.Zachęcam i zapraszam do odwiedzin.Chętnie i wyczerpująco udzielę wszelkich informacji.Zenon 604091654.Pozdrawiam serdecznie.
P
Przewodnik
rezultatów: 1, wyświetlane 1 - 1
Masz już konto w serwisie? Zaloguj się.
Aby dodać komentarz nie trzeba się rejestrować, wystarczy podać nick/pseudonim i prawidłowy e-mail (pozostanie ukryty i bezpieczny). Ocena atrakcji jest możliwa tylko przy dodawaniu relacji.