Skomentuj relację

Odpoczywający rogacz
Warmińsko-mazurskie InaIna 20806
Ocena atrakcji
 
1.0
Wielkie rozczarowanie. Zwierzęta zaniedbane I poranione. W małych wolierach. Ktoś powinien się zainteresować i je odebrać. W klatkach i wolierach trzymane psy w odchodach i błocie bez czystej wody. Pani przewodnik opowiada historie wyssane z palca nie mające pokrycia. I nie zna się na zwierzętach. Np. Opowieść o psach w klatkach które wykarmiły dzikie zwierzęta jak wiewiórki i wydry. A na zdjęciach tchórze zwyczajne lub fretki. Pani nie daje dojść do słowa że to NIE WYDRY!!! normalnie żal kto komu takiemu pozwolił oprowadzać. bzdury ludzią przekazuje. Za dużo by opisywać wtop tej Pani. W miejscach karmienia osłów i danieli Pani zamiast tłumaczyć jak karmić to wrzeszczy żeby nie karmić z ręki bo palce odgryzą i nie odczepią się od człowieka. brak słów jeśli chodzi o wiedzę i podejście. Widać że robi coś z przymusu.
Uwaga, warto wziąć pod uwagę, że ta relacja opisuje stan atrakcji sprzed kilku lat i obecnie może ona prezentować się nieco inaczej!

Relacja - dodatkowe informacje

Data pobytu
2.05.2018
M

Komentarze

Dodaj komentarz
Masz już konto w serwisie? .
Aby dodać komentarz nie trzeba się rejestrować, wystarczy podać nick/pseudonim i prawidłowy e-mail (pozostanie ukryty i bezpieczny). Ocena atrakcji jest możliwa tylko przy dodawaniu relacji.