Skomentuj relację
Ocena atrakcji
5.0
Atrakcja znajduje się w lesie pośród innych pozostałości fortyfikacji. Kilka z nich jest zagospodarowanych, w tym 2 bunkry położone niedaleko siebie przez młodych pasjonatów. Bilet do nich można połączyć, wtedy wstęp wychodzi taniej.
"Morskie Tajemnice" to niewielkie muzeum.
Możemy tu zobaczyć kajutę kapitańską z całym osprzętem jak ster, sonar, sonda, busola, mapy nawigacyjne itp., akwarium z rybami bałtyckimi, makietę portu, plaży, modele i plany statków, trochę tablic informacyjnych. Dzieci mogą się pobawić w składanie statków z drewnianych klocków.
Udostępniony jest jeszcze dach, gdzie umieszczono różne znaleziska z morza oraz najciekawszy eksponat - małą żółtą łódź podwodną, niczym z piosenki Beatlesów.
W sumie więc, mamy tu 2 pomieszczenia, przedsionek i dach. Skromnie, ale jeśli nie podniesiono ceny z ok. 5 zł to warto, bo w sumie jest to fajnie i oryginalnie urządzone (wystrój jest tak wykonany, że nie widać iż jesteśmy w bunkrze), no i można się dowiedzieć ciekawych rzeczy. Nas np. zafrapowała informacja, że popularne w nadmorskich smażalniach ryby mają w lipcu i sierpniu okres ochronny od połowów (a przecież często na wakacjach widzimy reklamy, że ryby są prosto od rybaka, albo z nocnego połowu). A akwarium uświadomiło mi, że flądra, stornia i płastuga to nazwy tej samej ryby...
"Morskie Tajemnice" to niewielkie muzeum.
Możemy tu zobaczyć kajutę kapitańską z całym osprzętem jak ster, sonar, sonda, busola, mapy nawigacyjne itp., akwarium z rybami bałtyckimi, makietę portu, plaży, modele i plany statków, trochę tablic informacyjnych. Dzieci mogą się pobawić w składanie statków z drewnianych klocków.
Udostępniony jest jeszcze dach, gdzie umieszczono różne znaleziska z morza oraz najciekawszy eksponat - małą żółtą łódź podwodną, niczym z piosenki Beatlesów.
W sumie więc, mamy tu 2 pomieszczenia, przedsionek i dach. Skromnie, ale jeśli nie podniesiono ceny z ok. 5 zł to warto, bo w sumie jest to fajnie i oryginalnie urządzone (wystrój jest tak wykonany, że nie widać iż jesteśmy w bunkrze), no i można się dowiedzieć ciekawych rzeczy. Nas np. zafrapowała informacja, że popularne w nadmorskich smażalniach ryby mają w lipcu i sierpniu okres ochronny od połowów (a przecież często na wakacjach widzimy reklamy, że ryby są prosto od rybaka, albo z nocnego połowu). A akwarium uświadomiło mi, że flądra, stornia i płastuga to nazwy tej samej ryby...
Relacja - dodatkowe informacje
Wiek dziecka/i
8 lat
Data pobytu
wrzesień 2016
Masz już konto w serwisie? Zaloguj się.
Aby dodać komentarz nie trzeba się rejestrować, wystarczy podać nick/pseudonim i prawidłowy e-mail (pozostanie ukryty i bezpieczny). Ocena atrakcji jest możliwa tylko przy dodawaniu relacji.