Skomentuj relację
Ocena atrakcji
5.0
Mam mieszane odczucia po odwiedzeniu Loopy’s World. Z jednej strony rozmiary konstrukcji do zabawy są imponujące i dzieci mają tu "full wypas", z drugiej strony koszty tej zabawy są zbyt wysokie. Przyjechaliśmy w poniedziałek, więc przynajmniej nie musieliśmy płacić 40 zł za wstęp - zmuszanie w weekendy do wykupienia biletu 3-godzinnego to coś co trudno zrozumieć.
Nam w zupełności wystarczył bilet 2-godzinny i syn nie narzekał że wychodzimy, ale może dlatego że było mało innych dzieci.
Unikatową cechą sali zabaw jest możliwość wchodzenia na platformy nie tylko dzieci ale i dorosłych. W ich labiryncie kryje się wiele różnorodnych zjeżdżalni: otwartych, krytych, prostych i spiralnych, a także jedna wielotorowa, poza tym są tunele, trampoliny, baseny kulkowe i różne przeszkody. Naprawdę jest to super zrobione i nieźle się żoną bawiliśmy, bo syn wyciągał nas do labiryntu gdy brakowało rówieśników. Niektóre zjeżdżalnie są jednak całkiem strome, więc maluchy mogą się bać, a próby hamowania kończą się otarciami skóry, dlatego najlepiej aby miały długi rękaw.
Pod platformami jest tor dla autek elektrycznych i kolejki torowej, ale trzeba za nie dodatkowo płacić. Mogę to zrozumieć w przypadku aut, ale nie kolejki. Najpierw wywołują komunikatem, że chętne na przejażdżkę dzieci powinny się zaraz zebrać przed bramką, ale nie wspominają o biletach których potem żądają. A taka minikolejka jeżdżąca powoli na małej powierzchni to atrakcja raczej dla najmłodszych dzieci i mogli już sobie darować te opłaty przy drogich biletach wstępu.
Sala jest 2-kondygnacyjna, ale piętro jest znacznie mniejsze od dołu. Na górę można wejść normalnie schodami lub, co bardzo mi się podobało, wspinając się po platformach. Stoją tam wyłożone miękkimi matami boksy służące do zabawy na różne sposoby piłką - jest to dobry sposób na zainteresowanie maluchów grami sportowymi. Obok znajduje się boks do strzelania gąbkowymi piłeczkami z armatek oraz basen kulkowy z torem saneczkowym - w tym przypadku nazwa jest nieco na wyrost, bo tor to tylko krótka pochylnia po której dość powoli zjeżdża się na płaskich sankach, ale w sumie także i piętro dostarcza sporo fajnej rozrywki.
Tak więc Loopy's World to bardzo atrakcyjne dla dzieciaków miejsce, i co ważne całkiem wszechstronnie rozwijające ruchowo, szkoda tylko, że właściciele psują zabawę i dobre wrażenie zbytnią pazernością...
Nam w zupełności wystarczył bilet 2-godzinny i syn nie narzekał że wychodzimy, ale może dlatego że było mało innych dzieci.
Unikatową cechą sali zabaw jest możliwość wchodzenia na platformy nie tylko dzieci ale i dorosłych. W ich labiryncie kryje się wiele różnorodnych zjeżdżalni: otwartych, krytych, prostych i spiralnych, a także jedna wielotorowa, poza tym są tunele, trampoliny, baseny kulkowe i różne przeszkody. Naprawdę jest to super zrobione i nieźle się żoną bawiliśmy, bo syn wyciągał nas do labiryntu gdy brakowało rówieśników. Niektóre zjeżdżalnie są jednak całkiem strome, więc maluchy mogą się bać, a próby hamowania kończą się otarciami skóry, dlatego najlepiej aby miały długi rękaw.
Pod platformami jest tor dla autek elektrycznych i kolejki torowej, ale trzeba za nie dodatkowo płacić. Mogę to zrozumieć w przypadku aut, ale nie kolejki. Najpierw wywołują komunikatem, że chętne na przejażdżkę dzieci powinny się zaraz zebrać przed bramką, ale nie wspominają o biletach których potem żądają. A taka minikolejka jeżdżąca powoli na małej powierzchni to atrakcja raczej dla najmłodszych dzieci i mogli już sobie darować te opłaty przy drogich biletach wstępu.
Sala jest 2-kondygnacyjna, ale piętro jest znacznie mniejsze od dołu. Na górę można wejść normalnie schodami lub, co bardzo mi się podobało, wspinając się po platformach. Stoją tam wyłożone miękkimi matami boksy służące do zabawy na różne sposoby piłką - jest to dobry sposób na zainteresowanie maluchów grami sportowymi. Obok znajduje się boks do strzelania gąbkowymi piłeczkami z armatek oraz basen kulkowy z torem saneczkowym - w tym przypadku nazwa jest nieco na wyrost, bo tor to tylko krótka pochylnia po której dość powoli zjeżdża się na płaskich sankach, ale w sumie także i piętro dostarcza sporo fajnej rozrywki.
Tak więc Loopy's World to bardzo atrakcyjne dla dzieciaków miejsce, i co ważne całkiem wszechstronnie rozwijające ruchowo, szkoda tylko, że właściciele psują zabawę i dobre wrażenie zbytnią pazernością...
Relacja - dodatkowe informacje
Wiek dziecka/i
6 lat
Data pobytu
wrzesień 2014
Masz już konto w serwisie? Zaloguj się.
Aby dodać komentarz nie trzeba się rejestrować, wystarczy podać nick/pseudonim i prawidłowy e-mail (pozostanie ukryty i bezpieczny). Ocena atrakcji jest możliwa tylko przy dodawaniu relacji.