Skomentuj relację
Ocena atrakcji
5.0
Plaża na uboczu, trzeba sporo jechać z centrum Gdyni. My dojechaliśmy wg wskazówek Google Maps do darmowego parkingu koło bazy wojskowej i dalej podeszliśmy chwilę pieszo. Tą drogą nie musimy pokonywać jakichś uciążliwych schodów, o których czytałem.
Plaża jest inna niż pozostałe w Trójmieście i to mi się w niej podoba. Widok na starą torpedownię wyjątkowy. Poza tym są resztki mostu do niej, na których przesiadują ptaki. Wszystko to jest bardzo fotogeniczne.
Sama plaża niezbyt czysta, mimo niewielkiego zatłoczenia i odwiedzania przede wszystkim przez miejscowych. Może to świadczyć, że niekoniecznie przyjezdni turyści są odpowiedzialni za zaśmiecanie plaż.
W wodzie były glony, ale nie tyle co na Plaży Śródmieście i z czasem zrobiło się ich znacznie mniej. Fale większe, co też mi się podobało.
Dzieci mają w miarę sporo płycizny, mogą się bezpiecznie pluskać i pływać pod okiem ratowników. Miejsce jest specyficzne jeszcze z powodu części kamienistej oraz kamyczków, których szczególnie dużo na brzegu. Nam nie przeszkadzały zbytnio, a dzieci mogły się dodatkowo nimi bawić, ale słyszałem jak inni na nie narzekali.
Minusem Babich Dołów jest brak infrastruktury. Jedyne co było dostępne to food-track z lodami tajskimi. Może gdzieś z innej strony były jakieś toalety czy toi-toie, ale nie widzieliśmy ich i nie szukaliśmy specjalnie.
Plaża jest inna niż pozostałe w Trójmieście i to mi się w niej podoba. Widok na starą torpedownię wyjątkowy. Poza tym są resztki mostu do niej, na których przesiadują ptaki. Wszystko to jest bardzo fotogeniczne.
Sama plaża niezbyt czysta, mimo niewielkiego zatłoczenia i odwiedzania przede wszystkim przez miejscowych. Może to świadczyć, że niekoniecznie przyjezdni turyści są odpowiedzialni za zaśmiecanie plaż.
W wodzie były glony, ale nie tyle co na Plaży Śródmieście i z czasem zrobiło się ich znacznie mniej. Fale większe, co też mi się podobało.
Dzieci mają w miarę sporo płycizny, mogą się bezpiecznie pluskać i pływać pod okiem ratowników. Miejsce jest specyficzne jeszcze z powodu części kamienistej oraz kamyczków, których szczególnie dużo na brzegu. Nam nie przeszkadzały zbytnio, a dzieci mogły się dodatkowo nimi bawić, ale słyszałem jak inni na nie narzekali.
Minusem Babich Dołów jest brak infrastruktury. Jedyne co było dostępne to food-track z lodami tajskimi. Może gdzieś z innej strony były jakieś toalety czy toi-toie, ale nie widzieliśmy ich i nie szukaliśmy specjalnie.
Relacja - dodatkowe informacje
Wiek dziecka/i
4 i 12 lat
Data pobytu
sierpień 2020
Masz już konto w serwisie? Zaloguj się.
Aby dodać komentarz nie trzeba się rejestrować, wystarczy podać nick/pseudonim i prawidłowy e-mail (pozostanie ukryty i bezpieczny). Ocena atrakcji jest możliwa tylko przy dodawaniu relacji.