Skomentuj relację

Ocena atrakcji
 
4.0
Jedna z bieszczadzkich osobliwości, którą bardzo chcieliśmy zobaczyć. I zobaczyliśmy, ale zobaczyć w tym przypadku to mało. Wodę z "cudownego" źródełka trzeba jeszcze spróbować,  niestety nie jest łatwo ją dostać, a właściwie dostać się do niej.  Do kranika ustawia się bowiem  kolejka ludzi, i każdy ma po parę butelek  albo baniaków kilku-dziesięciolitrowych. A woda leci jednym  niewielkim strumieniem z kamiennego zbiornika, gdzie zainscenizowano tutejszą legendę o krzyżu znalezionym w studni.  Myślę że gdybyśmy czekali to zeszłaby z godzina, więc zrezygnowaliśmy.
Wygląda na to ze popularność temu miejscu zaszkodziła i doprowadziła do opanowania przez "hurtowników",  zwykły turysta musi więc się uzbroić w cierpliwość albo obejść smakiem. Szkoda, bo okolica malownicza i ładnie to wszystko  urządzono. Nad źródełkiem stoi kaplica w kamiennej grocie obrośniętej pnączami,  taras otoczony jest  kolumnowym  ogrodzeniem. Dla oczekujących na swoją kolejkę jak i chcących się pomodlić jest dużo ławek.   

Uwaga, warto wziąć pod uwagę, że ta relacja opisuje stan atrakcji sprzed kilku lat i obecnie może ona prezentować się nieco inaczej!

Relacja - dodatkowe informacje

Data pobytu
październik 2015
Zdjęcie
Zdjęcie
Zdjęcie
Zdjęcie
ZWIERZYŃ - Cudowne źródełko

Komentarze

Dodaj komentarz
Masz już konto w serwisie? .
Aby dodać komentarz nie trzeba się rejestrować, wystarczy podać nick/pseudonim i prawidłowy e-mail (pozostanie ukryty i bezpieczny). Ocena atrakcji jest możliwa tylko przy dodawaniu relacji.