Skomentuj relację
Ocena atrakcji
6.0
Do szopki w Kielanówce nie tak łatwo trafić, ale warto, bo trudno na Podkarpaciu znaleźć ciekawszą. Kościół znajduje się na wzgórzu w centrum wsi, na lewo od głównej drogi z Rzeszowa (jest słabo widoczny).
Na początek rzuca się w oczy kontrast między bogato wyposażoną szopką i ubogim wnętrzem kościoła. Szopka zajmuje całą szerokość świątyni i podzielona jest tematycznie. Po jednej stronie mamy bardziej tradycyjną część wiejską, a po drugiej miejską - współczesną.
W obu są elementy ruchome i humorystyczne. W części miejskiej m.in. latają samoloty, przesuwa się balon mistrzowskiej drużyny Asseco Ressovia, papież porusza ręką w oknie Pałacu Watykańskiego błyska fotoradar, stoi pociąg pendolino relacji Przeworsk - Dynów. W wiejskiej, mężczyzna pompuje prawdziwą wodę z pompy, w tartaku obraca się wielkie koło, a wśród zwierząt pasą się dinozaury. Nie brakuje też przesuwających się postaci i obiektów, tak więc początkowo nie wiadomo na co patrzeć!
Szopka jest wielka, więc aby dzieci mogły ją w całości ogarnąć wzrokiem postawiono ławki. Jednak konstrukcja nie jest do końca udana, pewne elementy są zbyt daleko, ledwo je widać, no i ułożenie jest trochę chaotyczne.
Niemniej jednak robi wielkie wrażenie i jest bardzo chętnie odwiedzana przez rodziców z dziećmi - można trafić na spory tłum.
Na początek rzuca się w oczy kontrast między bogato wyposażoną szopką i ubogim wnętrzem kościoła. Szopka zajmuje całą szerokość świątyni i podzielona jest tematycznie. Po jednej stronie mamy bardziej tradycyjną część wiejską, a po drugiej miejską - współczesną.
W obu są elementy ruchome i humorystyczne. W części miejskiej m.in. latają samoloty, przesuwa się balon mistrzowskiej drużyny Asseco Ressovia, papież porusza ręką w oknie Pałacu Watykańskiego błyska fotoradar, stoi pociąg pendolino relacji Przeworsk - Dynów. W wiejskiej, mężczyzna pompuje prawdziwą wodę z pompy, w tartaku obraca się wielkie koło, a wśród zwierząt pasą się dinozaury. Nie brakuje też przesuwających się postaci i obiektów, tak więc początkowo nie wiadomo na co patrzeć!
Szopka jest wielka, więc aby dzieci mogły ją w całości ogarnąć wzrokiem postawiono ławki. Jednak konstrukcja nie jest do końca udana, pewne elementy są zbyt daleko, ledwo je widać, no i ułożenie jest trochę chaotyczne.
Niemniej jednak robi wielkie wrażenie i jest bardzo chętnie odwiedzana przez rodziców z dziećmi - można trafić na spory tłum.
Relacja - dodatkowe informacje
Wiek dziecka/i
6 lat
Data pobytu
styczeń 2015
Masz już konto w serwisie? Zaloguj się.
Aby dodać komentarz nie trzeba się rejestrować, wystarczy podać nick/pseudonim i prawidłowy e-mail (pozostanie ukryty i bezpieczny). Ocena atrakcji jest możliwa tylko przy dodawaniu relacji.