Skomentuj relację
Ocena atrakcji
6.0
Będąc na Polanie Strążyskiej nie można pominąć tej atrakcji. Do wodospadu Siklawica mamy stąd tylko 10-15 minut drogi. Nie jest ona jednak tak łatwa i szeroka jak szlak Doliną Strążyską. Prowadzi nadal wzdłuż potoku, ale dosyć wąską ścieżką pod górę po kamieniach, które mogą być bardzo śliskie i niebezpieczne, przynajmniej takie były w listopadzie, dlatego nie poszliśmy tam z dzieckiem. Z kolei w sezonie po szlaku chadzają zapewne tłumy ludzi, o czym świadczą zupełnie gładkie kamienie, wypolerowane przez podeszwy turystów.
Wodospad jest bardzo urokliwy, choć niewielki. Można podejść pod sam strumień spadającej wody, która opada z wysokiej pionowej ściany, a właściwie dwóch ścian - progów. Wyższy próg jest jednak nieco cofnięty i widać go tylko z dalszej odległości. Tak więc każdy pstryka sobie obowiązkową fotkę pod dolnym 13-metrowym progiem. Szkoda, że szlak nie prowadzi w górę, aby można było w pełni oglądnąć to małe cudo natury.
Wodospad jest bardzo urokliwy, choć niewielki. Można podejść pod sam strumień spadającej wody, która opada z wysokiej pionowej ściany, a właściwie dwóch ścian - progów. Wyższy próg jest jednak nieco cofnięty i widać go tylko z dalszej odległości. Tak więc każdy pstryka sobie obowiązkową fotkę pod dolnym 13-metrowym progiem. Szkoda, że szlak nie prowadzi w górę, aby można było w pełni oglądnąć to małe cudo natury.
Relacja - dodatkowe informacje
Wiek dziecka/i
4 lata
Data pobytu
listopad 2012
Masz już konto w serwisie? Zaloguj się.
Aby dodać komentarz nie trzeba się rejestrować, wystarczy podać nick/pseudonim i prawidłowy e-mail (pozostanie ukryty i bezpieczny). Ocena atrakcji jest możliwa tylko przy dodawaniu relacji.