Skomentuj relację
Ocena atrakcji
6.0
Muzeum nie posiada własnego parkingu, bo ten pod jego siedzibą należy do sąsiedniego Centrum Ekologicznego i kartka informuje o opłacie za postój w kasie Centrum. Dziwna sytuacja, ale zignorowaliśmy to, bo i tak szliśmy później na wystawę do Centrum. Nikt się zresztą w czasie dłuższego postoju nie pytał i nie czepiał o parkowanie.
Ekspozycja muzeum zajmuje 2 kondygnacje. Przedstawia przyrodę Pogórza Ciężkowickiego w całkiem interesujący sposób. Hitem dla dzieciaków jest pomieszczenie z przeźroczystą podłogą i podświetleniem, które włączamy przyciskami. Widać rośliny, grzyby, zwierzęta (jak węże, żaby) w naturalnym środowisku, a na ścianie ich opisy.
W głównej sali dominują ptaki w gablotach, ale są też dioramy z wypchanymi ssakami jak bóbr, borsuk, dzik. Szkoda, że brakuje opisów niektórych zwierząt.
Salę można zwiedzać w tradycyjny sposób jak i w trybie światło-dźwięk - trzeba tylko poprosić w kasie o włączenie tej opcji. Jest to znacznie ciekawsze, sala zostaje zaciemniona, światło podświetla tylko wybrany eksponat, a lektor z głośnika omawia go. Choć informacje są w miarę ciekawe, to mogłyby być bardziej zwięzłe, bo małe dzieci nie są w stanie wytrzymać 25 minut takiej prezentacji i się nudzą. Mają jednak wspomnianą wcześniej salę z podłogą, gdzie mogą się bawić. Jest też stanowisko interaktywne o budowie ptaków, można posłuchać odgłosów ptaków.
Na piętrze znajduje się aula, w której dookoła również stoją eksponaty, m.in. duża kolekcja batalionów - ptaków o bardzo ozdobnym upierzeniu. W bocznych pomieszczeniach są gablotki m.in. z makietą Skamieniałego Miasta.
Najciekawszy wydaje się jednak batyskaf - minikino urządzone w stylu łodzi podwodnej na kilkanaście miejsc. Pomysł super, z realizacją gorzej. Ponieważ było dużo dzieci puszczono nam film dla młodszej widowni. Zanurzamy się w lokalnej rzece Biała i poznajemy jej faunę oraz florę. Niestety film toczy się bardzo wolno, jest nudny i słabej jakości, po seansie każdy był nim tak zmęczony, że nikt nie miał ochoty na drugi film, choć pani z obsługi zachęcała. Muzeum powinno coś z tym zrobić i zamówić jakąś nowocześniejszą produkcję, bo marnuje potencjał fajnej atrakcji. Pewnie lepiej wybrać film dla starszych.
Ogólnie jednak placówka prezentuje odpowiedni do obecnych czasów poziom, ekspozycja jest dość nowoczesna, a obsługa bardzo miła.
Ekspozycja muzeum zajmuje 2 kondygnacje. Przedstawia przyrodę Pogórza Ciężkowickiego w całkiem interesujący sposób. Hitem dla dzieciaków jest pomieszczenie z przeźroczystą podłogą i podświetleniem, które włączamy przyciskami. Widać rośliny, grzyby, zwierzęta (jak węże, żaby) w naturalnym środowisku, a na ścianie ich opisy.
W głównej sali dominują ptaki w gablotach, ale są też dioramy z wypchanymi ssakami jak bóbr, borsuk, dzik. Szkoda, że brakuje opisów niektórych zwierząt.
Salę można zwiedzać w tradycyjny sposób jak i w trybie światło-dźwięk - trzeba tylko poprosić w kasie o włączenie tej opcji. Jest to znacznie ciekawsze, sala zostaje zaciemniona, światło podświetla tylko wybrany eksponat, a lektor z głośnika omawia go. Choć informacje są w miarę ciekawe, to mogłyby być bardziej zwięzłe, bo małe dzieci nie są w stanie wytrzymać 25 minut takiej prezentacji i się nudzą. Mają jednak wspomnianą wcześniej salę z podłogą, gdzie mogą się bawić. Jest też stanowisko interaktywne o budowie ptaków, można posłuchać odgłosów ptaków.
Na piętrze znajduje się aula, w której dookoła również stoją eksponaty, m.in. duża kolekcja batalionów - ptaków o bardzo ozdobnym upierzeniu. W bocznych pomieszczeniach są gablotki m.in. z makietą Skamieniałego Miasta.
Najciekawszy wydaje się jednak batyskaf - minikino urządzone w stylu łodzi podwodnej na kilkanaście miejsc. Pomysł super, z realizacją gorzej. Ponieważ było dużo dzieci puszczono nam film dla młodszej widowni. Zanurzamy się w lokalnej rzece Biała i poznajemy jej faunę oraz florę. Niestety film toczy się bardzo wolno, jest nudny i słabej jakości, po seansie każdy był nim tak zmęczony, że nikt nie miał ochoty na drugi film, choć pani z obsługi zachęcała. Muzeum powinno coś z tym zrobić i zamówić jakąś nowocześniejszą produkcję, bo marnuje potencjał fajnej atrakcji. Pewnie lepiej wybrać film dla starszych.
Ogólnie jednak placówka prezentuje odpowiedni do obecnych czasów poziom, ekspozycja jest dość nowoczesna, a obsługa bardzo miła.
Relacja - dodatkowe informacje
Wiek dziecka/i
7 i 15 lat
Data pobytu
sierpień 2023
Masz już konto w serwisie? Zaloguj się.
Aby dodać komentarz nie trzeba się rejestrować, wystarczy podać nick/pseudonim i prawidłowy e-mail (pozostanie ukryty i bezpieczny). Ocena atrakcji jest możliwa tylko przy dodawaniu relacji.