Skomentuj relację
Ocena atrakcji
3.0
Zwiedzanie podziemi ratusza rozpoczyna się w Informacji Turystycznej, gdzie rezerwuje się termin, a potem opłaca bilet i oczekuje na przewodnika. Wraz z nim przechodzimy na Rynek Solny, skąd przez bramę wchodzimy na mały dziedziniec ratuszowy. Tutaj odbywa się najdłuższa część zwiedzania czyli wykład o historii Zamościa. W naszym przypadku trwał on 40 minut. Placyk ma 2 ławki, więc przy nawet niewielkiej grupie część osób musi stać. Wytrzymałość syna została wystawiona na ciężką próbę i gdybyśmy wiedzieli jak to wygląda, na pewno nie przyszlibyśmy tu z nim. Jest tyle możliwości przedstawiania takich rzeczy w atrakcyjnej formie, od prostych prezentacji, filmów do zaawansowanych technik multimedialnych, że trudno pojąć iż placówka, która powstała ledwie parę lat temu, jest tak bardzo zacofana!
Dalsze 20 minut zwiedzania to spacer piwnicami, które jednak mało przypominają podziemia, bo ściany są otynkowane. Oglądamy fotografie i plansze poświęcone miastu i ratuszowi, poza dawnymi i historycznymi widokami jest wiele współczesnych zdjęć np. polskie ratusze, miasta partnerskie Zamościa.
Najciekawszym elementem piwnic jest cysterna z kanałem transportującym wodę. Tu w końcu widać, że mamy do czynienia z czymś unikalnym i zabytkowym. Jest to sporych rozmiarów ceglana konstrukcja i tak naprawdę dopiero trasa wytyczona tym kanałem byłaby atrakcyjna i dostarczała jakichś wrażeń. Niestety można go oglądać tylko z zewnątrz.
Dalej mamy jeszcze starą studnię i celę więzienną z historią o sławnych więźniach. Chwila rozrywki dla dzieciaka to sala poświęcona statkowi "Ziemia Zamojska". Oprócz jego modelu jest dzwon okrętowy, którym mógł sobie podzwonić.
Ogólnie więc atrakcja rozczarowuje, może zostać jednak "naprawiona", gdyby jej zarządcy zamienili nużący wstęp na coś ciekawszego...
Dalsze 20 minut zwiedzania to spacer piwnicami, które jednak mało przypominają podziemia, bo ściany są otynkowane. Oglądamy fotografie i plansze poświęcone miastu i ratuszowi, poza dawnymi i historycznymi widokami jest wiele współczesnych zdjęć np. polskie ratusze, miasta partnerskie Zamościa.
Najciekawszym elementem piwnic jest cysterna z kanałem transportującym wodę. Tu w końcu widać, że mamy do czynienia z czymś unikalnym i zabytkowym. Jest to sporych rozmiarów ceglana konstrukcja i tak naprawdę dopiero trasa wytyczona tym kanałem byłaby atrakcyjna i dostarczała jakichś wrażeń. Niestety można go oglądać tylko z zewnątrz.
Dalej mamy jeszcze starą studnię i celę więzienną z historią o sławnych więźniach. Chwila rozrywki dla dzieciaka to sala poświęcona statkowi "Ziemia Zamojska". Oprócz jego modelu jest dzwon okrętowy, którym mógł sobie podzwonić.
Ogólnie więc atrakcja rozczarowuje, może zostać jednak "naprawiona", gdyby jej zarządcy zamienili nużący wstęp na coś ciekawszego...
Relacja - dodatkowe informacje
Wiek dziecka/i
6 lat
Data pobytu
czerwiec 2014
Komentarze
rezultatów: 1, wyświetlane 1 - 1
Sortowanie
Dodano: 18-02-2019
ten proceder trwa nadal prosze nie dac sie namowic w it na pseldo podziemia ratusza. "szkoda czasu i atlasu". polecam muzeum zamojskie.
K
koman
rezultatów: 1, wyświetlane 1 - 1
Masz już konto w serwisie? Zaloguj się.
Aby dodać komentarz nie trzeba się rejestrować, wystarczy podać nick/pseudonim i prawidłowy e-mail (pozostanie ukryty i bezpieczny). Ocena atrakcji jest możliwa tylko przy dodawaniu relacji.