Skomentuj relację
Ocena atrakcji
5.0
Do Złotego Widoku można dostać się korzystając np. z ciekawie poprowadzonego szlaku walońskiego, ale można też podjechać autem prawie pod sam cel. Droga z centrum Szklarskiej Poręby jest jednak dość skomplikowana. Najpierw trzeba kierować się na dinopark, potem jechać przez lasy ulicą Matejki aż do samego końca - na parking pod domem Wlastimila Hofmana. Jego adres to Matejki 23. Stamtąd jest już tylko 5 minut trasy przez las. W pewnym momencie kończy się on skarpą na której otwiera się przed nami piękna panorama.
Widać pasma Karkonoszy z najbardziej charakterystycznymi punktami jak Śnieżka, Śnieżne Kotły czy Szrenica. Jesienią dochodzą do tego zalesione kolorowymi drzewami wzgórza na pierwszym planie. Mieliśmy piękną pogodę więc wyglądało to bardzo malowniczo, choć można było wybrać lepszą porę dnia. Po godz. 13 słońce świeciło w naszym kierunku od prawej strony co niezbyt korzystnie wpływało na widoczność części najwyższych pasm, które były spowite mgiełką. Tak więc nie było ich wyraźnie widać nawet przez lornetkę.
Zagospodarowanie miejsca jest poprawne. Skarpę zabezpieczono prowizorycznym ogrodzeniem i rozstawiono parę prostych ław, umożliwiających odpoczynek.
Złoty Widok jest więc bardzo fajnym miejscem, bez tłumu turystów.
Tuż przy nim mamy jeszcze Grób Karkonosza, ale to dla odmiany jest atrakcja bez żadnego znaczenia. Byłem przekonany, że chodzi o grupę skał przy szlaku, które można od biedy uznać za coś godnego uwagi, ale jak się potem okazało grobem nazwano jedynie kamienną płytę z niemieckim napisem, leżącą przy tych skałach. Szkoda zawracać sobie tym głowę.
Warto natomiast iść dalej ok. 10 minut niebieskim szlakiem do bardzo interesującej skały - Chybotka.
Widać pasma Karkonoszy z najbardziej charakterystycznymi punktami jak Śnieżka, Śnieżne Kotły czy Szrenica. Jesienią dochodzą do tego zalesione kolorowymi drzewami wzgórza na pierwszym planie. Mieliśmy piękną pogodę więc wyglądało to bardzo malowniczo, choć można było wybrać lepszą porę dnia. Po godz. 13 słońce świeciło w naszym kierunku od prawej strony co niezbyt korzystnie wpływało na widoczność części najwyższych pasm, które były spowite mgiełką. Tak więc nie było ich wyraźnie widać nawet przez lornetkę.
Zagospodarowanie miejsca jest poprawne. Skarpę zabezpieczono prowizorycznym ogrodzeniem i rozstawiono parę prostych ław, umożliwiających odpoczynek.
Złoty Widok jest więc bardzo fajnym miejscem, bez tłumu turystów.
Tuż przy nim mamy jeszcze Grób Karkonosza, ale to dla odmiany jest atrakcja bez żadnego znaczenia. Byłem przekonany, że chodzi o grupę skał przy szlaku, które można od biedy uznać za coś godnego uwagi, ale jak się potem okazało grobem nazwano jedynie kamienną płytę z niemieckim napisem, leżącą przy tych skałach. Szkoda zawracać sobie tym głowę.
Warto natomiast iść dalej ok. 10 minut niebieskim szlakiem do bardzo interesującej skały - Chybotka.
Relacja - dodatkowe informacje
Wiek dziecka/i
6 lat
Data pobytu
pażdziernik 2014
Masz już konto w serwisie? Zaloguj się.
Aby dodać komentarz nie trzeba się rejestrować, wystarczy podać nick/pseudonim i prawidłowy e-mail (pozostanie ukryty i bezpieczny). Ocena atrakcji jest możliwa tylko przy dodawaniu relacji.