Skomentuj relację

Ocena atrakcji
 
6.0
Trzeba przyznać, że już z zewnątrz kompleks hotelowo - basenowy w Bukowinie Tatrzańskiej robi wrażenie, a potężny,   pięciopoziomowy parking (bezpłatny) pozwala sobie wyobrazić co tu się dzieje w sezonie. My przyjechaliśmy końcem listopada, więc tylko jeden poziom był zapełniony a w środku pustki. Baseny dzielą się na odkryte i pod dachem. Jest ich naprawdę sporo i wszystkie są bardzo nowoczesne.  Pora roku nie gra tu roli i większa część basenów na zewnątrz czynna jest nawet w zimie. Pierwsze pozytywne wrażenie to bezpieczeństwo - ochrona jest tu wszędzie. Po wejściu w strefę basenową  można poczuć ostry siarkowy smród.  Pochodzi on z gorących źródeł, które zasilają wszystkie baseny. Jednak po jakimś czasie organizm się przystosowuje i przestaje on być odczuwalny. Pierwszy basen jest największy i posiada najchłodniejsza wodę.  Nie jest tu jasno jak na zwykłych basenach, lecz panuje półmrok, rozświetlony lampami na obrzeżach i kolorowymi światłami w wodzie.  Przybyliśmy po zmroku więc naturalnego światła też już nie było i więc taki klimat bardzo mi się spodobał. Nieco na uboczu leży strefa dziecięca. Są tam 3 brodziki, w tym z prądem i małą zjeżdżalnią  oraz większy basen z siatką linową, z niewielką częścią na zewnątrz budynku i rura do zjeżdżania dla dorosłych. Woda jest tu bardzo ciepła,  widać jednak brak pomysłów. Atrakcji dla małych dzieci powinno być zdecydowanie więcej. 
Wracając do głównego pomieszczenia - na  piętrze mamy bardzo fajny basen z hydromasażem nazwany bulgotnik. Posiada on dookoła punkty masujące różne części  ciała. Co określony czas, chyba minutę, odzywa się dzwonek  oznaczający przejście do następnego punktu. Zaliczenie  całego bulgotnika trwa ok. 30 minut i można go polecić każdemu, nie tylko emerytom. Należy jednak pamiętać, że  dziecko nie ma tu wstępu.  Poza tym na piętrze są jeszcze punkty gastronomiczne. Kolejne atrakcje są na niższych kondygnacjach i na świeżym powietrzu. Najpierw kolejny basen z hydromasażami dookoła, niżej najgłębszy basen pływacki (1,5 m głęb.), a najniżej niesamowita Jaskinia nad Porońcem. Basen ten posiada mocny prąd i jest stylizowany na jaskinię.  Tutaj koniecznie trzeba pojawić się po zmroku, ponieważ atmosferę nakręcają ciemne korytarze i światełka nad wodą jak i w wodzie. Tu po raz pierwszy w życiu byłem  w  wodzie przy ujemnej temperaturze na zewnątrz. Wrażenie super! Nie zdecydowałem się na to w Zakopanem, bo woda była za zimna, ale w Bukowinie jest idealna. Niestety nasz syn stwierdził, że w takiej jaskini na pewno mieszkają smoki i musieliśmy wracać na górę. Minusem jest tarasowe ułożenie basenów zewnętrznych, co oznacza że trzeba do nich chodzić w dół i w górę po zimnych korytarzach. 
Pobyt w ekskluzywnym kompleksie termalnym w Bukowinie może się wydawać kosztowną rozrywką, ale w naszym przypadku  tak nie było. Minimalny czas pobytu, za który się płaci ustalono ma 2,5 godziny (jak dla mnie jest to optymalny czas). W porównaniu do aquaparku w Zakopanem, za 2 os. dorosłe wyszło prawie taka sama cena  - 76 zł (o 5 zł więcej). Z tym że za naszego syna, który przekroczył 3 lata  w Zakopanem kazali płacić ulgowy bilet (22 zł), a w Bukowinie nawet się nie pytali o wiek tylko wpuścili gratis, więc wyszło taniej. Takie ceny obowiązywały w 2011 r. w miesiącach poza sezonem (w sezonie letnim i zimowym +30% więcej).

Uwaga, warto wziąć pod uwagę, że ta relacja opisuje stan atrakcji sprzed kilku lat i obecnie może ona prezentować się nieco inaczej!

Relacja - dodatkowe informacje

+ Zalety
Dużo nowoczesnych basenów
Super klimat na głównym basenie i w jaskini
Pełna gastronomia
Ochrona wszędzie
Można swobodnie pływać na zewnątrz w zimie
- Wady
W zimie słaba rozrywka dla małych dzieci
Siarkowy odór
Zimne korytarze łączące baseny zewnętrzne
Wiek dziecka/i
3 lata
Data pobytu
listopad 2011
Zdjęcie
Jaskinia nad Porońcem
Strefa dziecięca
Widok z góry
Strefa dziecięca z góry
Gorący basen przy ujemnej temp. na zewnątrz

Komentarze

rezultatów: 6, wyświetlane 1 - 6
Sortowanie
Dodaj komentarz
Masz już konto w serwisie? .
Aby dodać komentarz nie trzeba się rejestrować, wystarczy podać nick/pseudonim i prawidłowy e-mail (pozostanie ukryty i bezpieczny). Ocena atrakcji jest możliwa tylko przy dodawaniu relacji.
Dodano: 24-10-2012
Jestem osoba niepelnosprawna .Posiadam 2 grupe niepelnosprawnosci poniewaz bardzo slabo widze.We wszystkich basenach w polsce jakich bylem dla takich osób jak ja sa znizki.W Bukowinie ich nie ma hmmmm...
A
andreas
Dodano: 03-02-2013
byliśmy z żoną kilka razy po tej podwyżce już nas na to nie stac a myślę że jest takich wielu gratuluję pomysłu
R
rysiekbalin
Dodano: 21-02-2013
To już coś.Za mało zdjęc.Jadę tam z wnuczką w lipcu.Sądzę,że dla dzieci wiekszych jakieś atrakcje tam będą.W Białce podobno jest rura z wodą dla dorosłych dlaczego tego nie zrobiono w Bukowinie dla dorosłych i dzieci.Moja wnuczka ma 8 lat.
M
maryla2_53
Dodano: 17-08-2013
Ja bardzo lubie termy bukovina. Jezdzimy tam z chlopakiem regularnie. Jak dla mnie sposób na spedzenie weekendu rewelacja :)) a ja zawsze jeszcze do spa wpadam :)
M
marta
Dodano: 27-09-2013
jak ktos szuka miejsca na wypad z dziecmi to termy w bukowinie moim zdaniem sa trafem w dzisiatke. atrakcji maja mnostwo, a dla mam spa (ktore na marginesie jest naprawde super). Do tego klub malucha. Super.
M
mama
Dodano: 14-01-2014
Fajny opis ale to był dawno. Teraz znacznie podwyższyli ceny, szkoda...
A
alek
rezultatów: 6, wyświetlane 1 - 6